Pandemia rajem dla cyberprzestępców

Pandemia COVID-19 jest pożywką dla internetowych oszustów. Dziesiątki tysięcy stron w sieci informują o pandemii, ale czasem to pozór. Wiele z nich służy wykradaniu danych osobowych i dostępu do kont bankowych - pisze Deutsche Welle.

Aktualizacja: 24.04.2020 10:09 Publikacja: 24.04.2020 09:37

Pandemia rajem dla cyberprzestępców

Foto: Adobe Stock

Od początku roku wciąż pojawiają się nowe strony internetowe, które na pierwszy rzut oka nie wzbudzają podejrzeń, bo wyglądają tak, jakby ich celem było przekazywanie rzeczowych informacji na temat koronawirusa SARS CoV-2 oraz skutków wywołanej przez niego pandemii.

Jednak pozory mylą, bo wiele tych stron jest wysoce „problematyczna", jak wynika z badania przeprowadzonego przez ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa z firmy „Palo Alto Networks". Stworzyli oni specjalną grupę o nazwie Unit 42, której zadaniem jest identyfikowanie zagrożeń kryjących się w różnych kampaniach prowadzonych w sieci.

Wykradanie danych użytkowników

Eksperci wykryli stosowanie phishingu czyli podszywania się pod inną osobę lub instytucję, by wyłudzić poufne dane, na przykład hasła do logowania czy dane karty kredytowej. Często próbowano przy tym zawirusować komputer. Poza tym podczas korzystania z podejrzanej strony, zapisywano dane pozwalające identyfikować komputer użytkownika.

Czytaj także: Wyciekły adresy osób w kwarantannie. RPO interweniuje

Eksperci odkryli fałszywe sklepy internetowe oferujące pilnie poszukiwane produkty jak środki dezynfekcyjne czy maski ochronne. „Palo Alto Networks" ostrzega przed ofertami, które „są zbyt piękne, by były prawdziwe".

Kolejne ostrzeżenia odnoszą się także do aptek internetowych oraz takich stron i portali, które straszą klientów, próbując zmuszać do kupna e-booków na temat koronawirusa.

Ostrzeżenia przed fałszywymi stronami internetowymi

Wcześniej już także Federalny Urząd Bezpieczeństwa i Techniki Informacyjnej oraz Europol ostrzegały przed cyberprzestępczością w czasach koronakryzysu. Nadrenia Północna-Westfalia musiała ostatnio zamknąć swój system stworzony dla firm występujących o pomoc w ramach pakietu antykryzysowego po tym, jak ujawniono próby tworzenia przez hakerów fałszywych stron podszywających się pod te urzędowe.

Od początku roku wciąż pojawiają się nowe strony internetowe, które na pierwszy rzut oka nie wzbudzają podejrzeń, bo wyglądają tak, jakby ich celem było przekazywanie rzeczowych informacji na temat koronawirusa SARS CoV-2 oraz skutków wywołanej przez niego pandemii.

Jednak pozory mylą, bo wiele tych stron jest wysoce „problematyczna", jak wynika z badania przeprowadzonego przez ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa z firmy „Palo Alto Networks". Stworzyli oni specjalną grupę o nazwie Unit 42, której zadaniem jest identyfikowanie zagrożeń kryjących się w różnych kampaniach prowadzonych w sieci.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Konsumenci
UOKiK ukarał dwie znane polskie firmy odzieżowe. "Wełna jedynie na etykiecie"
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego