Reklama
Rozwiń

SARS-CoV-2 fruwa w powietrzu

Naukowcy podkreślają znaczenie aerozoli jako środka transmisji koronawirusa. Uważają, że może on się rozprzestrzeniać przez powietrze, a nie, jak dotychczas sądzono, jedynie przez krople śliny i skażone powierzchnie

Publikacja: 13.07.2020 15:22

SARS-CoV-2 fruwa w powietrzu

Foto: Adobe stock

10 marca niedaleko od Seattle odbyła się próba chóru Skagit Valley Chorale. Uczestniczyło w niej 61 osób. Próba trwała dwie i pół godziny. Mimo, że członkowie chóru zachowywali środki ostrożności, dezynfekowali dłonie, powstrzymywali się od podawania rąk i uścisków, 33 osoby zachorowały, a dwie zmarły. Śledczy doszli do wniosku, że wirus mógł rozprzestrzeniać się w aerozolach powstających podczas śpiewu. I choć nie mogli wykluczyć przenoszenia się wirusa przez przedmioty lub duże kropelki, to kolejne dowody wskazują na to, że wirus SARS-CoV-2 może rozprzestrzeniać się za pomocą maleńkich kropelek zwanych właśnie aerozolami.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Leki i terapie
Jak zapewnić dostęp do leków i wyrobów medycznych?
Leki i terapie
Nowe pozycje na liście leków refundowanych. Aż 41 cząsteczko-wskazań
Leki i terapie
Walka z wczesnym rakiem piersi potrzebuje nowych terapii
Leki i terapie
Donald Trump obwinia Europę o wysokie ceny leków w USA
Leki i terapie
Kto powinien skutecznie zadbać o bezpieczeństwo lekowe Polski
Leki i terapie
Farmakoterapia dla chorych na otyłość. Problemem nierefundowane leki