- Oberwaliśmy mocno, gorzej niż jakiekolwiek inne państwo, biorąc pod uwagę liczbę (wykrytych) przypadków (zakażenia koronawirusem - red.) i zgonów (na COVID-19 - red.) - powiedział Fauci w rozmowie z radiem BBC 4.
W USA wykryto jak dotąd niemal 2,7 mln zakażeń koronawirusem i 128062 zgony z powodu COVID-19.
- Problem z jakim się obecnie mierzymy polega na tym, że przy próbie tzw. ponownego otwarcia czy otwarcia gospodarki i powrotu do jakiejś formy normalności, obserwujemy niepokojący wzrost (liczby zakażeń - red.) w różnych stanach USA - podkreślił epidemiolog.
- Musimy odzyskać kontrolę nad tym, albo narażamy się na jeszcze większy wybuch epidemii w USA - oświadczył dr Fauci.
Porównując sytuację w USA z sytuacją w krajach Europy dr Fauci zauważył, że kraje Europy "zamknęły się nawet na 97 proc.", a w USA "nawet przy najbardziej surowej kwarantannie tylko ok. 50 proc. kraju było zamknięte". - To pozwoliło na przedłużenie epidemii - dodał.