Największa pozycja kosztowa w nowym programie Platformy Obywatelskiej to pomysł jednolitego podatku PIT, który zawierałaby i podatek dochodowy, i składki na ZUS, i na NFZ. Efektywne stawki podatkowe w nowym systemie mają sięgać od 10 proc. do 39,5 proc., przy czym dochód do opodatkowania ma być przeliczany na wszystkie osoby w rodzinie.
Minister finansów Mateusz Szczurek szacował wczoraj, że koszt netto, a więc korzyść dla podatników z takiej zmiany, to 10,2 mld zł. Te korzyści mają trafić przede wszystkim do osób o niskich zarobkach. PO podaje przykładowo, że obciążenie podatkowe czteroosobowej rodziny z jedną osobą pracującą i otrzymującą minimalne wynagrodzenie spadnie z ok. 30 proc. do 10 proc. po zmianach.