Tuż po ogłoszeniu sondażowych wyników Jarosław Kaczyński, prezes PiS stwierdził, że zwycięstwo mogłoby być większe, gdyby nie fakt, że część Polaków uwierzyła w niepewne prognozy dla kraju pod rządami PiS.

- Panujemy nad finansami publicznymi, poprawiliśmy radykalnie ich stan i będziemy nadal to robić – zapewnił Jarosław Kaczyński. - Zaczynamy nowy etap, wcale nie łatwiejszy, być może trudniejszy - dodał.

Stanisław Gomułka, główny ekonomista BCC, komentując pierwsze wyniki wyborów potwierdził, że rozkład sceny politycznej wskazuje na to, że niewiele się zmieni. Możemy się więc spodziewać podobnych działań jak dotąd.

Według profesora Gomułki w ostatnich latach wystąpiły nadzwyczajne okoliczności, które spowodowały, że mieliśmy dobrą koniunkturę. Jednak zawsze po takim okresie przychodzi czas gorszej koniunktury. - Prezes najwyraźniej w to nie wierzy. Nie oczekuję drastycznego spadku wzrostu gospodarczego w następnym roku, czy dwóch. Jednak te trudniejsze czasy nadejdą – powiedział profesor Gomułka w rozmowie z Business Insider Polska.