Domy do 70 metrów na posiedzeniu rządu jeszcze w tym kwartale

Domy na zgłoszenie - bez dziennika budowy i bez kontroli kierownika, coraz bliżej.

Aktualizacja: 23.07.2021 12:45 Publikacja: 23.07.2021 12:24

Domy do 70 metrów na posiedzeniu rządu jeszcze w tym kwartale

Foto: Fotorzepa/ Sławomir Mielnik

Informacje o pracach nad właściwą nowelą prawa budowlanego znalazły się w wykazie prac legislacyjnych rządu. Ten ma ją przyjąć jeszcze w III kwartale tego roku.

Pomysł, aby wprowadzić do krajowych regulacji przepisy dające możliwość budowania metodą gospodarczą i w ekstremalnie odformalizowanym trybie małych domów jednorodzinnych, został ogłoszony podczas prezentacji Polskiego Ładu.

- Po sukcesie budowy małych domków rekreacyjnych tylko na podstawie zgłoszenia czas na kolejny krok w stronę budownictwa bardziej przyjaznego obywatelom. Wprowadzimy nowe przepisy regulujące budowę małych domów mieszkalnych. Stawianie budynków jednorodzinnych o powierzchni zabudowy do 70 mkw. będzie możliwe bez pozwolenia, kierownika i książki budowy, a jedynie na podstawie zgłoszenia – wskazano.

Jak czytamy w wykazie prac legislacyjnych, do zgłoszenia budowy małego domu ma być dołączony jego projekt budowlany. Maksymalna powierzchnia użytkowa budynku nie będzie mogła przekroczyć 90 mkw. - Obiekty te z założenia mają być niewielkie i o prostej konstrukcji, co ma ułatwiać zachowanie wymogów bezpieczeństwa. Jednocześnie jednak dopuszcza się, aby były one dwukondygnacyjne - czytamy w uzasadnieniu propozycji zmian.

Przed „budownictwem bardziej przyjaznym obywatelom" od momentu zaprezentowania założeń ostrzegają eksperci. W rozmowie z "Rzeczpospolitą" znany wrocławski architekt Zbigniew Maćków ("Oszczędzanie na bezpieczeństwie") wskazywał, że jeśli przepisy wejdą w życie, Polskę mogą zalać małe domy, o których bezpieczeństwie konstrukcji i jakości wykonania nie będzie można nic powiedzieć.

To bowiem, że do zgłoszenia będzie dołączany projekt, nie będzie oznaczać, że domorosły budowniczy nie postanowi na etapie realizacji inwestycji wprowadzić do niego modyfikacji. Powyższego natomiast nie skontroluje już kierownik budowy. -Spodziewam się, że po kilku latach od wejścia tych przepisów nastąpi seria nieszczęśliwych zdarzeń związanych z użytkowaniem takich budynków. Co więcej, osoby nabywające taki dom nie będą miały pojęcia, jakich materiałów użyto do jego zbudowania, i gdzie inwestor postanowił zaoszczędzić- mówił Maćków.

Z informacji dostępnych na rządowych stronach wynika, że dla małych domów ma być uruchomiony również specjalny tryb wydawania warunków zabudowy (jeśli na danym terenie nie ma uchwalonego planu miejscowego). Na ich wydanie urzędnicy dostaną maksymalnie 30 dni, inaczej ryzykować będą nałożeniem kary przez organ wyższego rzędu.

Nowe przepisy mają dotyczyć również domów letniskowych. Proponuje się, aby dopuszczalna powierzchnia zabudowy wolnostojących parterowych budynków rekreacji indywidualnej, rozumianych jako budynki przeznaczone do okresowego wypoczynku, wynosiła 70 mkw. (dziś jest to 35 m2). Rozpiętość elementów konstrukcyjnych w takich obiektach nie będzie mogła wynosić więcej niż 6 m, a wysięg wsporników ma być ograniczony do 2 m.

Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu