Krzysztof Adam Kowalczyk: W bankach będzie już tylko drożej

Szykujące się dalsze przejęcia w polskim sektorze bankowym nie są dobrą informacją dla klientów. Z biegiem czasu banków będzie ubywać, a to oznacza coraz mniejszą konkurencję między nimi, w konsekwencji zaś – coraz głębsze sięganie do kieszeni klientów. Zarówno tych prywatnych, jak i korporacyjnych.

Publikacja: 21.11.2017 21:00

Krzysztof Adam Kowalczyk: W bankach będzie już tylko drożej

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Wprowadzenie podatku bankowego przez obecny rząd i mało przychylne inwestorom zagranicznym wypowiedzi stały się sygnałem do odwrotu z polskiego rynku dla tych grup bankowych, które nie osiągnęły dużej skali działania zapewniającej suty zwrot z kapitału. Bankowi analitycy z zamkniętymi oczami wyliczają kandydatów do wyprowadzki. Czasami, jak w przypadku sprzedaży Pekao przez włoski Unicredit, przyczyną są dalekie echa kryzysu finansowego. Innym razem, jak przy ewakuacji amerykańskiego GE z BPH – generalna zmiana strategii grupy na świecie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Ukraina po 3,5 roku wojny: wiatr wieje w oczy, pomoc wygasa, a planu B brak
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Panika nad wyschniętą kałużą
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Opinie Ekonomiczne
Jak zasypać Rów Mariański deficytu finansów publicznych w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Cud zielonej wyspy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama