Reklama

Sześć krajów chce urzędu do walki z praniem pieniędzy

Niemcy, Francja, Włochy, Hiszpania, Holandia i Łotwa stwierdziły we wspólnym komunikacie, że Unia Europejska potrzebuje centralnego nadzorcy do walki z przepływami brudnych pieniędzy w systemie finansowym.

Publikacja: 09.11.2019 16:57

Sześć krajów chce urzędu do walki z praniem pieniędzy

Foto: Fotorzepa/Marta Bogacz

Wystąpiły z taką inicjatywą po zamknięciu kilku instytucji finansowych na Łotwie, Malcie i Cyprze z powodu prania pieniędzy, gdy duże banki z regionu Bałtyku i Europy Płn. były zamieszane w podejrzanych transakcjach na 200 mld euro rosyjskich pieniędzy pochodzących z przestępczej działalności przechodzących przez estońską filię duńskiego Danske Banku.

Potrzeba utworzenia takiego unijnego organu nadzoru pojawia się po wielokrotnym fiasku krajowych urzędów w wykrywaniu i przeciwdziałaniu temu procederowi — stwierdzono w komunikacie. „Gdy stawką są duże interesy finansowe, to istnieje ryzyko bezpośredniego lub pośredniego wpływania na krajowe organy nadzoru przez nadzorowane instytucje albo przez zainteresowane grupy" — cytuje Reuter komunikat.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Biznes
Indie oczyszczają Adaniego z zarzutów Hindenburga: nie było manipulacji
Biznes
Polski rynek start-upów ożyje? Potężny zastrzyk pieniędzy od PFR
Biznes
Ministerstwo Cyfryzacji o UKE: prezesa nie ma, upoważnienia zostały
Biznes
Banki a klimat, TikTok i polsko-ukraińska umowa dronowa
Biznes
Biotechnologiczne spółki z szansą na wzrosty
Reklama
Reklama