Polska musi mocniej zawalczyć o inwestycje w centra usług

Polska zajęła 14. miejsce w tegorocznym rankingu krajów najbardziej atrakcyjnych dla inwestycji w nowoczesne usługi biznesowe. Ale chcąc je utrzymać, musimy zadbać o cyfrowy rozwój.

Aktualizacja: 26.04.2021 11:55 Publikacja: 25.04.2021 21:00

Polska musi mocniej zawalczyć o inwestycje w centra usług

Foto: Adobe Stock

Indie, Chiny i Malezja po raz kolejny otwierają w tym roku zestawienie Global Services Location Index (GSLI), w którym firma doradcza Kearney porównuje atrakcyjność państw dla sektora nowoczesnych usług dla biznesu.

W tegorocznym rankingu eksperci Kearney ocenili 60 państw, biorąc pod uwagę 47 wskaźników w czterech kategoriach; atrakcyjności finansowej, kompetencji i dostępności pracowników, otoczenia biznesu i środowiska cyfrowego. Polska awansowała w tym roku na 14. pozycję z 24. – zajmowanej w poprzedniej edycji badania, w 2019 r.

Eksperci Kearney tłumaczą awans Polski naszą atrakcyjnością finansową na tle innych państw oraz aktywnością start-upów. – Warszawa i Kraków stają się regionalnymi ośrodkami start-upów, co przyciąga takich globalnych gigantów, jak Microsoft i Google, planujących miliardowe inwestycje w rozwój cyfrowej gospodarki i usług chmurowych – przypominają autorzy raportu.

Malejąca atrakcyjność

Paweł Panczyj, dyrektor ds. strategii i partnerstwa w branżowym Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL), podkreśla, że bardzo ważnym dla inwestorów sprawdzianem odporności polskich centrów usług było szybkie i sprawne przejście na zdalną pracę w czasie pandemii. Przypomina, że liczba zatrudnionych w sektorze przekroczyła 350 tys. osób – to o 12 tys. więcej niż rok wcześniej.

Jak jednak zaznacza Krystian Kamyk, partner i dyrektor zarządzający warszawskiego biura firmy Kearney, w ocenie atrakcyjności lokowania centrów BSS lepiej odnosić się do długoterminowego trendu. A ten nie jest dla nas zbyt korzystny; w 2016 r. zajęliśmy dziesiąte miejsce, ale w kolejnych latach spadliśmy na dalsze pozycje. – Systematycznie przesuwamy się w dół rankingu, ponieważ Polska swoje pozycjonowanie zawdzięczała atrakcyjności finansowej (głównie niskim kosztom pracy), która wraz z rozwojem naszej gospodarki i wzrostem płac systematycznie spada – wyjaśnia Kamyk. Mimo to, również w tym roku Polska wypadła w GLSI najlepiej pod względem atrakcyjności finansowej i otoczenia biznesu.

Konkurenci z obu stron

Niższe oceny zdobyliśmy w kategorii kompetencje i dostępność pracowników, choć niemal wszyscy inwestorzy z sektora usług biznesowych wskazują ten czynnik jako jeden z silnych atutów naszego kraju. Jego utrzymaniu nie sprzyja jednak demografia.

Krystian Kamyk wskazuje też, że zwiększa się pod tym względem konkurencyjność m.in. Meksyku, Brazylii czy Filipin. Dla nich usługi biznesowe to szansa przyspieszenia rozwoju, więc robią wszystko, by przyciągnąć inwestorów. Już teraz oferują większą liczbę potencjalnych pracowników niż Polska, a w dodatku stopniowo zmniejszają lukę kompetencyjną dzielącą je od rozwiniętych państw.

Z drugiej strony rośnie konkurencja Zachodu. Automatyzacja procesów biznesowych, która przyspieszyła w czasie pandemii, może skłaniać część globalnych korporacji do otwierania centrów usług wspólnych w kraju ich pochodzenia. Co prawda jednostkowe koszty pracy są wciąż dużo wyższe niż w naszym regionie, ale zautomatyzowane centra nie potrzebują tak dużej obsady.

Cyfrowy wyścig

Jak zaznacza Krystian Kamyk, wśród decydentów podejmujących decyzje o lokalizacji centrów usług, rosnące znaczenie mają kompetencje i „środowisko cyfrowe" danego kraju: wiedza i doświadczenie dotyczące digitalizacji, cyberbezpieczeństwa oraz automatyzacji. W tej dziedzinie trwa światowy wyścig. – Chcąc utrzymać konkurencyjność sektora BSS musimy zadbać o rozwój kompetencji związanych z innowacyjnością, nowoczesnymi technologiami i cyfryzacją. Bez nich atrakcyjność Polski będzie słabła – ocenia Krystian Kamyk.

Zdaniem Pawła Panczyja trzeba zadbać o systemowe rozwiązania, w tym zmiany w zakresie kształcenia czy możliwości przekwalifikowania. – Powinniśmy mocno stawiać w najbliższych latach na podnoszenie kompetencji cyfrowych całego społeczeństwa, na uelastycznienie systemu prawnego i podatkowego oraz ułatwienia procedur związanych z zatrudnianiem obcokrajowców – podsumowuje Panczyj.

Indie, Chiny i Malezja po raz kolejny otwierają w tym roku zestawienie Global Services Location Index (GSLI), w którym firma doradcza Kearney porównuje atrakcyjność państw dla sektora nowoczesnych usług dla biznesu.

W tegorocznym rankingu eksperci Kearney ocenili 60 państw, biorąc pod uwagę 47 wskaźników w czterech kategoriach; atrakcyjności finansowej, kompetencji i dostępności pracowników, otoczenia biznesu i środowiska cyfrowego. Polska awansowała w tym roku na 14. pozycję z 24. – zajmowanej w poprzedniej edycji badania, w 2019 r.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Kopia - Rośnie rola narzędzi informatycznych w audycie
Materiał partnera
Rynek audytorski obecnie charakteryzuje się znaczącym wzrostem
Materiał partnera
Ceny za audyt będą rosły
Materiał partnera
Ogniwo procesów gospodarczych
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Biznes
Przemysł szuka miejsc, gdzie można taniej produkować