Nie zakończyły się jeszcze perturbacje Medicalgorithmics dotyczące przejęcia amerykańskiej spółki Medi-Lynx. Sąd w Teksasie wydał ponowne orzeczenie o tymczasowym zakazie wykonania transakcji kupna 75 proc. udziałów w Medi-Lynx. Giełdowa spółka kilka dni temu przelała 16,7 mln USD na konto amerykańskiej firmy.

Wydając decyzje sąd uznał, ze Medi-Lynx naruszył wydany wcześniej tymczasowy zakaz z 14 marca. Decyzja ta została jednak uchylona 29 marca. Wówczas polska firma podpisała umowę z Medi-Lynx i dokonała transakcji. Według zarządu i prawników Medicalgorithmics transakcja została wykonana poprawnie.

- Spółka dokonała transakcji, po skasowaniu decyzji sądu pierwszej instancji przez sąd apelacyjny. Decyzja ta wstrzymywała Andrew Bogdana przed sprzedażą udziałów w Medi- Lynx naszej firmie. Sąd apelacyjny uznał, że decyzja ta nie została wydana poprawnie i to pozwoliło nam na zamknięcie transakcji. Nasi prawnicy oraz my uważamy i jesteśmy co do tego przekonani, że poprawnie wykonaliśmy tę transakcję i jest dla nas niezrozumiałe dlaczego sąd pierwszej instancji wydał decyzję sprzeczną z orzeczeniem sądu wyższej instancji – mówi „Parkietowi" Marek Dziubiński, prezes i znaczący akcjonariusz Medicalgorithmics. - Sprawa w czwartek ponownie trafiła do sądu apelacyjnego i spodziewamy się szybkich decyzji, analogicznie jak to miało miejsce w przypadku poprzedniej sytuacji. W mojej ocenie AMI Monitoring podejmuje desperackie działanie mające na celu spowodowanie zamieszania wokół naszej akwizycji. Jestem głęboko przekonany że niebawem sprawa zostanie wyjaśniona na naszą korzyść - dodaje prezes.

Również druga strona sporu jest przekonana o swojej racji. - Medicalgorithmics i Medi-Lynx mogą się odwołać od decyzji sądu. Jednakże prawnicy reprezentujący AMI / Spectocor w postępowaniu w Teksasie są przekonani, że to orzeczenie zostanie utrzymane – mówi „Parkietowi Zbigniew Mrowiec, prawnik doradzający AMI w Polsce. - Wydaje się, że próba zamknięcia transakcji między Medicalgorithmics a Medi-Lynx w sytuacji, gdy strony wiedziały o posiedzeniu sądu rozpoczynającym się w dniu 5 kwietnia br., na którym miała być dalej rozpatrywana kwestia zabezpieczenia, była raczej dość agresywnym posunięciem, które najprawdopodobniej nie przyniesie spodziewanych rezultatów - zaznacza.

Sąd w Teksasie orzekł również o 120 dniowym terminie na skorzystanie z prawa pierwokupu przez AMI, który ma być liczony od momentu zatwierdzenia przez sąd, przekazania do AMI wszystkich niezbędnych informacji o działalności Medi-Lynx. Tym samym nie rozpoczęło się jeszcze naliczanie okresu na wykonanie transakcji. Przypomnijmy, że według wcześniejszej decyzji sądu AMI miał możliwość na skorzystanie z prawa pierwokupu w okresie 120 dni liczonych od 12 lutego.