#RZECZoBIZNESIE: Alicja Adamczak: Śmieci w ekogospodarce zaczynają być wartościowe

W gospodarce linearnej mówiliśmy: wyprodukuj, wykorzystaj, zużyj, wyrzuć. Teraz będzie inaczej – mówi Alicja Adamczak, prezes Urzędu Patentowego RP, gość programu Michała Niewiadomskiego.

Aktualizacja: 20.03.2018 12:41 Publikacja: 20.03.2018 11:39

#RZECZoBIZNESIE: Alicja Adamczak: Śmieci w ekogospodarce zaczynają być wartościowe

Foto: tv.rp.pl

Gospodarka obiegu zamkniętego będzie wymuszała, aby pewne produkty i gospodarka odpadami była podstawą do rozwijania kolejnych działań gospodarczych

Gość przyznała, że trzeba rozwijać startupy, które uzyskują określone rezultaty. - Później je wspomóc i pozwolić na rozwijanie do postaci poważnych firm. Chodzi o to, żeby one nie szukały wsparcia za granicą - mówiła Adamczak.

- Powinniśmy inwestować w to, co może być wartościowe. Oczywiście nie wszystkie inicjatywy kończą się powodzeniem, więc potrzebny jest margines na ryzyko biznesowe – dodała.

Przypomniała, że według raportu Deloitte jest szansa, że do roku 2023 r. będziemy mieć taki potencjał w startupach, że wygenerują 2 mld zł do budżetu państwa i zapewnią 50 tys. miejsc pracy.

Adamczak podała, że porównując rok 2017 do 2016 niestety nie ma przyrostu zgłoszeń patentowych. - Spadek wynosi ok. 8 proc. To jest pokłosie braku środków na dokonanie zgłoszeń – oceniła.

Gospodarka o obiegu zamkniętym i ekoprojektowanie

- To jest jedyny słuszny kierunek dla naszej działalności gospodarczej - stwierdziła Adamczak.

- Gospodarka obiegu zamkniętego będzie wymuszała, aby pewne produkty i gospodarka odpadami była podstawą do rozwijania kolejnych działań gospodarczych. Musi zwiększać się też żywotność konkretnych produktów. Obecnie zakłada się z góry, że np. AGD będzie użytkowane przez 5 lat – tłumaczyła.

Gość zaznaczyła, że Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii przygotowało mapę drogową dla ekogospodarki w Polsce. - Będą za tym szły określone kroki wymuszające działania na rzecz ekożycia – mówiła.

Adamczak wspomniała, że jeden z krakowskich startupów zajmuje się opracowaniem sensorów, które służą do badania jakości powietrza, żeby każdy miał dostęp do takiej informacji i zastanowił się czy nie powinien czegoś zrobić we własnym gospodarstwie domowym.

- W gospodarce linearnej mówiliśmy: wyprodukuj, wykorzystaj, zużyj, wyrzuć. Tutaj będzie inaczej, bo ważne jest powtórne wykorzystanie. Śmieci zaczynają być wartościowym komponentem do produkcji nowych produktów – mówiła gość.

Adamczak podkreśliła, że gospodarka eko to jedno z najważniejszych wyzwań przed którym stoi polska gospodarka. - Przełoży się to na jakość naszego życia i funkcjonowania – oceniła.

- Jednocześnie ważne jest zwiększenie nakładów na badania i rozwój, co jest podstawą dla nowych rozwiązań – wyliczała.

- Istotna jest też edukacja od najmłodszych lat; jak być kreatywnym, innowacyjnym, jak chronić swój potencjał intelektualny i pracować na rzecz kraju – dodała.

Gość zdradziła, że Urząd Patentowy RP chce stworzyć bank własności intelektualnej, żeby można było mieć w jednym miejscu informacje i pomoc merytoryczną. - Chodzi o takich brokerów innowacyjności. Taka inicjatywa bardzo dobrze funkcjonuje na Tajwanie – stwierdziła.

- Liczymy, że powstanie też sąd własności intelektualnej. W większości krajów świata takie sądy już istnieją – dodała.

Gospodarka obiegu zamkniętego będzie wymuszała, aby pewne produkty i gospodarka odpadami była podstawą do rozwijania kolejnych działań gospodarczych

Gość przyznała, że trzeba rozwijać startupy, które uzyskują określone rezultaty. - Później je wspomóc i pozwolić na rozwijanie do postaci poważnych firm. Chodzi o to, żeby one nie szukały wsparcia za granicą - mówiła Adamczak.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Ozempic może ograniczyć picie alkoholu i palenie papierosów
Biznes
KGHM rozczarował. Mniej produkcje i sprzedaje
Biznes
Majówka 2024 z zaciśniętym pasem. Większość Polaków zostanie w domu
Materiał partnera
Raport ZUS: stabilna sytuacja Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
Biznes
ZUS: 13. emerytury trafiły już do ponad 6 mln osób