Nagroda ma się nazywać The Booker Prize a nie jak przez ostatnie lata The Man Booker Prize.
Prestiżowa nagroda straciła sponsora. Po krytyce pisarzy
Nowym sponsorem nagrody przez kolejnych pięć lat ma być Michael Moritz oraz jego żona Harriet Heyman. Oboje prowadzą fundację charytatywną Crankstart, pomagającą niezamożnym studentom w sfinansowaniu edukacji uniwersyteckiej. To z jej funduszy zasilony zostanie fundusz nagrody. Moritz jest byłym dziennikarzem i partnerem w amerykańskim funduszu inwestycyjnym Sequoia Capital. Fundusz od lat 70. inwestował w takie początkujące firmy jak: Apple, Google, Oracle, PayPal, Stripe, YouTube, Instagram, Yahoo! oraz WhatsApp.
Pochodzący z Walii Michael Moritz mieszka na stałe w San Francisco. Magazyn "Forbes" wycenił jego majątek na 3,4 mld dolarów. Nagroda nie będzie miała w nazwie nazwiska fundatora. Nowy sponsor będzie też wspierał The International Booker Prize.
- Urodziłem się w Wielkiej Brytanii, a przed przyjazdem do Ameryki wychowałem się na literaturze angielskiej, a Harriet i ja mamy szczęście, że możemy wspierać nagrody, które honorują najlepszą literaturę na świecie - powiedział Moritz BBC.