Laureat Nagrody Bookera (The Man Booker Prize for Fiction) otrzymuje sumę 50 tys. funtów. Pierwszą nagrodę przyznano w 1969 roku. W zeszłym roku otrzymała ją Anna Burns za powieść "Milkman".
Fundacja Nagrody Bookera poinformowała, że prowadzone są już rozmowy z potencjalnym nowym sponsorem, który ma zastąpić Man Group w 2020 roku. W tym roku nagrody zostaną przyznane tak jak dotychczas.
Man Group jest sponsorem Nagrody Bookera od 2002 roku oraz Międzynarodowej nagrody Bookera od 2005 roku.
Luke Ellis, prezes Man Group powiedział dziennikowi "the Guardian", że bycie sponsorem było dla firmy "zaszczytem i przywilejem", jednak po głębszym namyśle zdecydowała się ona ograniczyć wydatki i skoncentrować na własnych projektach: kampanii równościowej Paving the Way oraz Man Charitable Trust.
W czasie współpracy z Man Group fundacja przyznająca nagrody była wielokrotnie krytykowana, m.in. za przyznawanie nagród autorom anglojęzycznym spoza grupy krajów brytyjskiej Wspólnoty Narodów. To zdaniem krytyków, w tym pisarza Petera Careya, dwukrotnego laureata nagrody - doprowadziło do "dominacji autorów amerykańskich". Man Group było krytykowane przez wielu brytyjskich pisarzy, a Sebastian Faulks - jeden z najbardziej popularnych angielskich powieściopisarzy - nazwał firmę wrogiem ("the enemy") i dodał, że nie jest to instytucja, która powinna sponsorować nagrody literackie. - Nie byłbym szczęśliwy, gdybym dostawał od tych ludzi pieniądze - dodał Faulks w wywiadzie. Ta wypowiedź, zdaniem "The Guardian", była bezpośrednią przyczyną do zakończenia współpracy.