Rząd poprawia tarcze, ale wciąż są dziurawe

Najlepszym sposobem na wsparcie przedsiębiorców byłoby odmrożenie gospodarki – uważa biznes. Spotkanie u prezydenta nie przyniosło jednak przełomu w tej sprawie.

Aktualizacja: 04.02.2021 06:18 Publikacja: 03.02.2021 21:00

Rząd poprawia tarcze, ale wciąż są dziurawe

Foto: Adobe Stock

W środę prezydent Andrzej Duda spotkał się z Radą Przedsiębiorczości, skupiającą dziewięć organizacji biznesowych. – Musimy szukać dobrych rozwiązań, a dziś największym wyzwaniem jest znalezienie takich, które pomogą przetrwać polskim firmom i przedsiębiorcom, a następnie – najszybciej, jak to będzie możliwe – wrócić na drogę dynamicznego rozwoju – podkreślał prezydent.

Tematem rozmów był wpływ pandemii na gospodarkę i perspektywy jej odbudowy, kwestia odmrażania gospodarki, skali wsparcia dla firm, obciążeń fiskalnych w czasie kryzysu czy kwestia wykorzystania Funduszu Odbudowy. – Prezydent wykazywał duże zrozumienie dla naszych postulatów – stwierdził po spotkaniu Marek Goliszewski, prezes Business Centre Club. Ale mimo dobrej atmosfery spotkanie nie zakończyło się konkretami.

Przedsiębiorcy nie usłyszeli przykładowo deklaracji, jak ma wyglądać program znoszenia restrykcji przeciwpandemicznych, choć to kwestia obecnie najbardziej kluczowa. – Firmy pilnie potrzebują perspektywy, w jakich warunkach mają funkcjonować w najbliższych dniach, tygodniach i miesiącach – podkreśla Grzegorz Baczewski, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan. – Te warunki powinny być jasno określone i jak najszybciej podane do publicznej wiadomości – zaznacza. Eksperci zauważają, że sytuacja pandemiczna w Polsce wydaje się stabilna, a rząd utrzymuje obostrzenia niejako prewencyjnie, w obawie przed kolejną falą. – W ten sposób z odmrożeniem można czekać jeszcze długie miesiące. Nie tędy droga – komentuje też Sławomir Dudek z Towarzystwa Ekonomistów Polskich.

– Potrzebujemy mądrych, smart rozwiązań, które pozwoliłby na otwieranie biznesów mogących działać w sposób bezpieczny. Pomysłów jest wiele, a rząd miał mnóstwo czasu, by przygotować lepsze propozycje niż trzymanie w zamknięciu całych branż – zaznacza Dudek.

Sporo uwag mają też przedsiębiorcy pod adresem programów pomocowych. Co prawda rząd poprawia i udoskonala tarcze osłonowe, to wciąż trudno mówić, by były w pełni satysfakcjonujące. – Zmiany idą w dobrym kierunku uszczelniania tarcz, ale nadal są one dziurawe – uważa Adam Abramowicz, rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców. – Nie obejmują wszystkich potrzebujących. Firmy, które nie są formalnie zamknięte, ale też mają problemy jako dostawcy i kooperanci zamkniętych branż, z rządowych rekompensat mogę korzystać tylko w ograniczonym zakresie – wyjaśnia.

Po poprawkach z tarczy finansowej 2.0 mogą korzystać firmy z 54 branż (wyliczonych według kodów PKD) wobec 40 branż ustalonych w pierwszym projekcie tarczy. Ostatnio do tej listy dodano np. pralnie, sprzedawców hurtowych odzieży, sklepy z obuwiem czy producentów filmów. Po poprawkach z publicznego wsparcia mogą też korzystać firmy, które zaczęły działalność w 2020 r. (wcześniej były wykluczone), a tzw. tarcza branżowa została przedłużone do lutego (wcześniej miała dotyczyć tylko listopada).

– Na nasz wniosek firma nie musi mieć danego kodu PKD wpisanego jako wiodącego, by móc ubiegać się o pomoc z tarczy finansowej – wylicza Abramowicz. – Ale już w tarczy branżowej tego nie zmieniono – wytyka.

– Dzięki zmianom w tarczach dostęp do nich poprawił się, ale wciąż trudno mówić o pełnym zakresie wsparcia – zaznacza też Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich. Jego zdaniem tarcze powinny być bardziej elastyczne i uwzględniać indywidualną sytuację przedsiębiorców. – Trudno wyliczyć wszystkie poszkodowane firmy według kodów PKD, ale może tarcze powinny obejmować też te podmioty, które bezpośrednio współpracują i odnoszą przez to straty, z firmami zamkniętymi decyzjami administracyjnymi – podkreśla Kozłowski.

W środę prezydent Andrzej Duda spotkał się z Radą Przedsiębiorczości, skupiającą dziewięć organizacji biznesowych. – Musimy szukać dobrych rozwiązań, a dziś największym wyzwaniem jest znalezienie takich, które pomogą przetrwać polskim firmom i przedsiębiorcom, a następnie – najszybciej, jak to będzie możliwe – wrócić na drogę dynamicznego rozwoju – podkreślał prezydent.

Tematem rozmów był wpływ pandemii na gospodarkę i perspektywy jej odbudowy, kwestia odmrażania gospodarki, skali wsparcia dla firm, obciążeń fiskalnych w czasie kryzysu czy kwestia wykorzystania Funduszu Odbudowy. – Prezydent wykazywał duże zrozumienie dla naszych postulatów – stwierdził po spotkaniu Marek Goliszewski, prezes Business Centre Club. Ale mimo dobrej atmosfery spotkanie nie zakończyło się konkretami.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Diesel, benzyna, hybryda? Te samochody Polacy kupują najczęściej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Biznes
Konsument jeszcze nie czuje swej siły w ESG
Materiał partnera
Rośnie rola narzędzi informatycznych w audycie
Materiał partnera
Rynek audytorski obecnie charakteryzuje się znaczącym wzrostem
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Materiał partnera
Ceny za audyt będą rosły