Rewolucyjne terapie mogą być przełomem

Medycyna przyszłości będzie się opierać na leczeniu spersonalizowanym. Pojawią się leki tworzone „pod genetykę" konkretnego pacjenta.

Publikacja: 23.10.2019 02:30

Rewolucyjne terapie mogą być przełomem

Foto: AdobeStock

Wszystko wskazuje na to, że przeciętny Kowalski będzie miał w przyszłości do dyspozycji znacznie więcej skutecznych narzędzi diagnostycznych, które pozwolą mu wcześnie podjąć leczenie i uniknąć ryzyka, jakie niosą groźne choroby. – Zmienią się też procesy leczenia nowotworów. W przyszłości terapie będą mniej inwazyjne i mniej szkodliwe dla całego organizmu, a staną się bardziej zindywidualizowane, wykorzystujące możliwości układu odpornościowego człowieka – przewiduje Robert Dwiliński, dyrektor Uniwersyteckiego Ośrodka Transferu Technologii UW.

Wtóruje mu Paweł Biernat, prezes Biotts. – Personalizowane leki, tworzone pod konkretnego pacjenta, będą oddziaływać tylko w obrębie tkanek zmienionych przez chorobę, nie uszkadzając przy tym zdrowych komórek – przewiduje.

Przy UW powstają technologiczne startupy, zakładane przez naukowców i twórców wynalazków, którym w takiej formule łatwiej wprowadzić na rynek nowe rozwiązania. Przykładem może być firma Warsaw Genomics. Prowadzi badania, które pozwalają wykryć mutacje w genomie człowieka i na tej podstawie nie tylko określić ryzyko zachorowania na poważne choroby, w tym nowotwory złośliwe, ale też opracować dla pacjenta scenariusz badań profilaktycznych. Tak aby pod kątem wykrytych mutacji mógł się udać do określonych specjalistów, wykonać dalsze badania i w przypadku wykrycia choroby w jej wczesnym stadium podjąć właściwe leczenie.

Rynek diagnostyki genetycznej szybko rośnie. Jego globalną wartość – w zależności od źródeł – szacuje się na kilka lub nawet kilkadziesiąt miliardów dolarów.

Zastosowanie innowacji biotechnologicznych w leczeniu przynosi już pozytywne efekty. Lekarze są w stanie zwiększyć bezpieczeństwo i usprawnić prowadzenie terapii. Mogą to realizować komputerowo, planując leczenie radioterapią, aby precyzyjnie niszczyć komórki nowotworowe, oszczędzając przy tym zdrowe.

Z kolei nowoczesne terapie polegające na przeniesieniu genu kodującego produkcję pewnego enzymu są stosowane np. u dzieci z zaburzeniami ruchu czy u osób z chorobą Parkinsona.

– Według szacunków znanego neurochirurga prof. dr. hab. n. med. Mirosława Ząbka dzięki terapii genowej będziemy w stanie cofnąć chorobę Parkinsona być może nawet o kilka dekad – podkreśla Julita Czyżewska, prezes PZU Zdrowie. Dodaje, że rozwój medycyny to również lepszy dostęp do terapii dzięki lekom biopodobnym. Wiele z patentów na oryginalne biofarmaceutyki wygasło bądź wygaśnie w najbliższym czasie, co może zachęcać przedsiębiorstwa do produkcji ich tańszych odpowiedników, czyli właśnie leków biopodobnych.

– Kolejnym przykładem może być chemioterapia celowana z przeciwciałami mononuklearnymi, które działają bardzo precyzyjnie – wskazuje Czyżewska.

Dużym wyzwaniem dla medycyny są zakażenia szpitalne i mutujące bakterie. Czas badania pacjenta w szpitalu na nosicielstwo gronkowca wynosi obecnie jeden–dwa dni. Konsekwencją tego jest rosnący odsetek zakażonych, który dochodzi nawet do 90 proc. na niektórych oddziałach szpitalnych w Polsce. To generuje olbrzymie koszty. Z problemem zmierzyła się firma Scope Fluidics , która opracowała nowatorski system.

– Możemy udzielić kompleksowej odpowiedzi dotyczącej zakażenia i stworzyć narzędzie do walki z jednym z najpoważniejszych zagrożeń dla zdrowia, tj. antybiotykoopornością bakterii – mówi Szymon Ruta z zarządu Scope Fluidics.

Innowacje biotechnologiczne nie zapewnią nam nieśmiertelności, ale zwiększają szanse na to, że do spokojnej starości będziemy żyć w stosunkowo dobrym zdrowiu.

Wszystko wskazuje na to, że przeciętny Kowalski będzie miał w przyszłości do dyspozycji znacznie więcej skutecznych narzędzi diagnostycznych, które pozwolą mu wcześnie podjąć leczenie i uniknąć ryzyka, jakie niosą groźne choroby. – Zmienią się też procesy leczenia nowotworów. W przyszłości terapie będą mniej inwazyjne i mniej szkodliwe dla całego organizmu, a staną się bardziej zindywidualizowane, wykorzystujące możliwości układu odpornościowego człowieka – przewiduje Robert Dwiliński, dyrektor Uniwersyteckiego Ośrodka Transferu Technologii UW.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Może nie trzeba będzie zapłacić?
Materiał partnera
Siła kompleksowego wsparcia pracowników
Analizy Rzeczpospolitej
Cyfrowa rewolucja w procesach kadrowych
Analizy Rzeczpospolitej
Coraz więcej technologii i strategii
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Materiał partnera
Kompleksowe podejście kluczem do sukcesu