Naukowcy z Florida State University College of Medicine (USA) w artykule opublikowanym w serwisie „Nature” przedstawiają wyniki badań, które pokazują, że potomstwo samców myszy spożywających aspartam miało kłopoty z nauką relacji przestrzennych i deficyty pamięci. Ma to prawdopodobnie związek z zaburzeniami przetwarzania emocji, do których nadmierne spożywanie słodzika także prowadzi.
Testowane myszy nie mogły znaleźć drogi wyjścia
Co ważne, zwierzęta biorące udział w badaniu konsumowały znacznie mniejsze dawki aspartamu niż te, które są u ludzi uznawane za dopuszczalne. Zwierzęta otrzymywały aspartam przez cztery miesiące w dawce odpowiadającej 7-15 proc. zalecanej przez FDA dawki bezpiecznej dla ludzi. Grupa kontrolna myszy piła czystą wodę, grupa druga otrzymywała 7 proc. bezpiecznej dawki aspartamu a grupa trzecia – 15 proc. dawki.
Czytaj więcej
Umieszczanie pod zdjęciami osób, które ważą zbyt dużo, obraźliwych komentarzy nie spowoduje, że „wezmą się za siebie” i schudną – apelują lekarze w odpowiedzi na coraz powszechnie zjawisko obrażania osób otyłych w socjal mediach opatrzone hasztagiem #fatshamingworks.
Okazało się, że w testach z labiryntem myszy z grupy kontrolnej bez problemu znajdowały wyjście. Pozostałe zwierzęta potrzebowały na to samo znacznie więcej czasu a ich zachowanie było zmienione.
- Mieliśmy okazję zobaczyć, że myszy te używają odmiennego sposobu, choć odnajdują wyjście. W jakiś sposób starają się uzupełnić swoje deficyty - mówi Deirdre McCarthy, współautorka badania. Zaznaczyła, że te myszy są w stanie funkcjonować, ale potrzebują dodatkowego wsparcia lub pomocy.