Reklama

Zwolnienia z WF tylko od specjalisty. Lekarze: bzdura

- Zamiast zastanowić się jak poprawić lekcje wf, ministerstwo sportu chce kontrolować kwalifikacje lekarzy do wystawiania zwolnień - tak prof. Wojciech Szczeklik, anestezjolog z Wojskowego Szpitala Klinicznego w Krakowie, skomentował plan ministra sportu, by od 1 września długotrwałe zwolnienia z wychowania fizycznego musiały pochodzić o lekarza specjalisty, a nie - jak dotychczas - od lekarza rodzinnego.

Publikacja: 20.07.2022 14:25

Zwolnienia z WF tylko od specjalisty. Lekarze: bzdura

Foto: Adobe Stock

dgk

Przypomnijmy - kilka dni temu na antenie RMF FM Kamil Bortniczuk, minister sportu i turystyki, był pytany o problem wysokiego odsetka dzieci (30 proc.), które nie biorą udziału w lekcjach wychowania fizycznego.

- Te statystyki zostaną radykalnie zmniejszone, ponieważ tzw. zwolnienia z lekcji wf - semestralne czy dłuższe, będą respektowane tylko wówczas, gdy wystawi je lekarz specjalista, a nie tak, jak dotychczas, lekarz rodzinny - powiedział minister. Dodał, że Bortniczuk, zmiana jest wprowadzana we współpracy z resortem edukacji i ma obowiązywać już od 1 września 2022 r.

Portal rynekzdrowia.pl informuje, że zapowiedź ministra wywołała oburzenie w mediach społecznościowych. Komentującym, także medykom, nie spodobał się nie tylko sam pomysł, ale i określenie lekarzy rodzinnych jako „niespecjalistów”.

- Panie Ministrze, wstyd. Ten "po prostu lekarz rodzinny" to też bardzo często specjalista - medycyny rodzinnej właśnie. To nie są "zaświadczeniolodzy" czy "byle-jacy-lekarze", jak się często ich opisuje, tylko lekarz stanowiący filar działania polskiego systemu ochrony zdrowia - napisał Szymon Suwała, lekarz z Kliniki Endokrynologii i Diabetologii Szpitala Uniwersyteckiego w Bydgoszczy.

Czytaj więcej

Od 1 września ważna zmiana w zwolnieniach z lekcji WF
Reklama
Reklama

– Co za bzdury! Zamiast zastanowić się, jak poprawić lekcje WF, przedstawiciel Ministerstwa Sportu i Turystyki chce kontrolować kwalifikacje lekarzy do wystawiania zwolnień. Minister Bortniczuk za przykład lekarza niespecjalisty podaje lekarza rodzinnego, czyli specjalistę z szeroką wiedzą pediatryczną – napisał prof. Wojciech Szczeklik, anestezjolog, internista i immunolog, kierownik Kliniki Intensywnej Terapii i Anestezjologii w Wojskowym Szpitalu w Krakowie.

– Smutne, panie ministrze – skomentowała z kolei dr hab. n. med. Agnieszka Mastalerz-Migas, kierownik Katedry i Zakładu Medycyny Rodzinnej Uniwersytetu Medycznego im. Piastów Śląskich we Wrocławiu oraz konsultant krajowa w dziedzinie medycyny rodzinnej, wyliczając wady zaproponowanego rozwiązania. - Po pierwsze, lekarz rodzinny to specjalista. Po drugie, pomysł nic nie poprawi, ewentualnie zwiększy liczbę wizyt w prywatnych gabinetach lekarskich. Po trzecie, nie tędy droga, proszę poznać przyczyny, dlaczego dzieci nie chcą ćwiczyć na WF. Po czwarte, BMI nie jest dobrym wskaźnikiem u dzieci. Po piąte, dlaczego dzieci tyją? W skrócie – z powodu reklamowania fast foodów, braku edukacji zdrowotnej od przedszkola i nawyku aktywności fizycznej oraz nieatrakcyjności zajęć WF w szkołach – wyliczyła dr Mastalerz-Migas.

Do sprawy odniósł się też Jakub Kosikowski, członek  Naczelnej Rady Lekarskiej:

- Zacznijmy może od takiego detalu, że lekarze rodzinni to lekarze specjaliści interniści, pediatrzy i specjaliści medycyny rodzinnej. Problem lewych zwolnień istnieje, ale nie na tyle, by sparaliżować poradnie np. medycyny sportowej (która jest od czego innego). By rozwiązać jedną patologię, zrobimy drugą - „zapchamy” do końca poradnie ortopedyczne i medycyny sportowej - dodał. 

Ochrona zdrowia
Prezydent staje po stronie pracowników ochrony zdrowia
Ochrona zdrowia
Premier ociepla wizerunek w temacie ochrony zdrowia. Prezydent odpuszcza weto
Ochrona zdrowia
Lewica chce likwidacji składki zdrowotnej. Proponuje nowy podatek
Ochrona zdrowia
Zespół Trójstronny. Do końca roku zmian ws. podwyżek nie będzie
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Ochrona zdrowia
Rośnie sprzeciw wobec nowelizacji ustawy antynikotynowej
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama