Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 21.07.2016 17:48 Publikacja: 21.07.2016 17:39
Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki
W niedawnym wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda bronił obniżenia procedur inwazyjnych w kardiologii tłumacząc, że opierały się one na cenach sprzed 10 lat, kiedy stenty kosztowały nawet dziesięć razy drożej.
Rzeczywiście, stenty uwalniające leki, które weszły do użytku na początku ubiegłego wieku, kosztowały 11-12 tys. zł, ale ceny zaczęły szybko spadać. Tyle że stwierdzenie pana ministra, że ich dzisiejsze ceny wahają się między 1000 a 1500 zł to półprawda, która wprowadza zamieszanie. Klasyczne stenty metalowe uwalniające leki kosztują nawet 900 zł, te nowej generacji – ok. 1500 zł, ale stenty biodegradowalne uwalniające leki osiągają już 4000 zł. Tyle że to nie stenty odgrywają główną rolę w wycenie procedury. Tak było kiedyś. Dziś stanowią tylko 10 proc. jej wyceny.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Odpowiednie regulacje prawne i sprawnie działające sądownictwo są konieczne dla szybszego rozwoju innowacji w Po...
O rozwoju sztucznej inteligencji w medycynie i farmacji mówi się od lat, jednak na rynku wciąż nie ma leku oprac...
Wakacyjny wyjazd to nie tylko odpoczynek. To przede wszystkim rozmowy przy stole, spontaniczne pytania o drogę,...
Lekarze i badacze ze Szwecji i USA przeszczepili 42-latkowi choremu na cukrzycę typu 1 zmodyfikowane genetycznie...
Futuremed to firma, która w krótkim czasie zbudowała silną pozycję na rynku zdalnej opieki zdrowotnej. Dzięki un...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas