Niezależne Stowarzyszenie Prokuratorów Ad Vocem skupia śledczych o antykomunistycznych przekonaniach. Jego statut stanowi, że nie mogą w nim być osoby, które należały do PZPR.
Od kilku miesięcy Ad Vocem śle do Ministerstwa Sprawiedliwości pisma w sprawie szykanowania prokuratorów, nie tylko członków stowarzyszenia. Szykany mają polegać m.in. na wszczynaniu nieuzasadnionych postępowań dyscyplinarnych i karnych oraz odbieraniu śledztw.
– Na bieżąco monitorujemy takie przypadki. Jest ich ponad 20 – mówił wczoraj na konferencji Bogdan Świączkowski, były szef ABW, obecnie w Prokuratorze Krajowej, który ubiega się o stanowisko prokuratora generalnego. Konferencję zwołano po to, by zaalarmować w mediach o sytuacji.
Resort sprawiedliwości nie odpowiada Ad Vocem na pisma, argumentując, że nie ma ono prawa zabierać głosu w sprawach poszczególnych prokuratorów, lecz tylko wypowiadać się w sprawach ogólnych.
Wcześniej stowarzyszenie alarmowało rzecznika praw obywatelskich, który poprosił resort sprawiedliwości o wyjaśnienia. Nie dostał odpowiedzi.