4. Paweł Wąsik – prokurator Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, asystent Przedstawiciela Krajowego Polski w Eurojust, pełniący funkcję Przewodniczącego Zespołu do spraw Przestępczości Gospodarczej Eurojust.
Jak donosi Radio RMF FM, pierwszy z wymienionej czwórki kandydatów, Tomasz Iwanowski właśnie się wycofał. W grze pozostali więc jedynie Grażyna Stronikowska, Piotr Turek i Piotr Wąsik. Rozgłośnia zwraca uwagę, że liczba uczestników konkursu odpowiada teraz liczbie kandydatów, których konkurs miał wyłonić - na trzy miejsca zostało ich już tylko troje, a to każe się zastanowić czy dalsze prowadzenie konkursu jest jeszcze celowe. Odrzucenie któregoś z pozostałych w procedurze będzie oznaczało brak wymaganej liczby 3 kandydatów, z których Prokuratora Europejskiego ma wybierać Rada Europejska.
Przypomnijmy, iż kandydaci muszą być czynnymi sędziami lub prokuratorami i posiadać kwalifikacje wymagane do powołania co najmniej na stanowisko prokuratora prokuratury regionalne. Muszą też posiadać doświadczenie w prowadzeniu postępowań w sprawach przestępstw wskazanych w dyrektywie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2017/1371 z dnia 5 lipca 2017 r. w sprawie zwalczania za pośrednictwem prawa karnego nadużyć na szkodę interesów finansowych Unii, a także praktykę w międzynarodowej współpracy w zakresie wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych. Warunkiem koniecznym jest także biegła znajomość języka angielskiego.
Czym zajmie się polski Prokurator Europejski
Prokuratura Europejska (European Public Prosecutor’s Office, EPPO) to samodzielna jednostka organizacyjna Unii Europejskiej posiadająca osobowość prawną, powołana przez członków Wspólnoty na podstawie mechanizmu wzmocnionej współpracy. Jej zadaniem jest prowadzenie dochodzeń w przestępstwach przeciwko budżetowi UE (np. wyłudzanie pieniędzy z funduszy unijnych) i oszustw w zakresie podatku VAT.
Choć EPPO funkcjonuje od czerwca 2021 roku, Polska po raz pierwszy wyśle tam swojego przedstawiciela. Rząd PiS nie był tym zainteresowany. Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro chwalił się nawet — wbrew faktom — że za sprawą jego partii i niego samego zablokowano powstanie Prokuratury Europejskiej.