Reklama

Prokuratorzy: Dopóki nie zmieni się minister, układ będzie trwał

Przekazanie kompetencji prokuratora generalnego w ręce krajowego może być sposobem zagwarantowania posad dla zaufanych ludzi Zbigniewa Ziobry.

Publikacja: 13.12.2022 19:22

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro i prokurator krajowy Dariusz Barski

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro i prokurator krajowy Dariusz Barski

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę nowela kodeksu postępowania karnego i ustawa – Prawo o prokuraturze zakłada, że najwyższe stanowiska w Prokuraturze Krajowej obsadzane będą zgodnie z decyzją prokuratora krajowego. Zdaniem prok. Mariusza Krasonia, wiceprezesa Stowarzyszenia Prokuratorów Lex Super Omnia, powodem wprowadzenia takich zmian może być chęć zagwarantowania Zbigniewowi Ziobrze – nawet po ewentualnej stracie fotela ministra sprawiedliwości-prokuratora generalnego – wpływu na obsadę stanowisk kierowniczych w PK.

– Oddanie kompetencji w ręce prokuratora krajowego wbrew temu, co pojawiło się w przestrzeni publicznej, nie jest wyrazem dążenia do zagwarantowania niezależności ani temu urzędowi, ani samej prokuraturze. To jedynie zabieg lingwistyczny – dodaje.

Czytaj więcej

Zbigniew Ziobro ogłosił powrót prokuratora Dariusza Barskiego

W opinii stowarzyszenia prokuratorów zmiany te doprowadzą jedynie do utrwalenia układu na najwyższych szczeblach PK, m.in. na stanowiskach dyrektorów i naczelników poszczególnych departamentów, biur i wydziałów.

– Wszelkie zmiany będą możliwe wyłącznie za zgodą prokuratora krajowego. Dopóki osoba na tym stanowisku nie zostanie zmieniona, dopóty układ personalny będzie trwał – tłumaczy prok. Krasoń.

Reklama
Reklama

Prokuratora Dariusza Barskiego nie da się więc usunąć bez zgody prezydenta.

– To człowiek związany z Ziobrą od lat. Chodzi tu więc o chęć utrzymania wpływów w PK na wypadek ewentualnych zmian w Prokuraturze Generalnej i Ministerstwie Sprawiedliwości – podsumowuje wiceprezes stowarzyszenia.

Jego zdaniem zmiany podyktowane miały być potrzebą uporządkowania relacji i współpracy z Prokuraturą Europejską.

– Ten argument jest jednak chybiony, choćby dlatego, że takiej współpracy nie ma – dodaje.

Kolejna zmiana zakłada, że w kontakcie polskich oskarżycieli publicznych z Prokuraturą Europejską będzie pośredniczyła Prokuratura Krajowa. Zdaniem Lex Super Omnia doprowadzi to do niepotrzebnej centralizacji kontaktów między tymi podmiotami.

– A powinno się dążyć raczej do ich decentralizacji i żeby prokuratorzy prowadzący postępowania w poszczególnych jednostkach mogli się bezpośrednio kontaktować z tymi z innych krajów europejskich. To wystarczy, by wymiana informacji i współpraca były pełne – konkluduje prok. Krasoń.

Reklama
Reklama

Czas postępowań może się zatem wydłużyć, ale nie jest to największe zagrożenie w przepisach.

– Są w nich takie elementy, które mogą uniemożliwić przekazanie niektórych informacji prokuratorom z zagranicy. Uchylona została furtka do oceny wniosków z zagranicy, dzięki czemu PK będzie mogła decydować o ich zasadności czy o badaniu wniosku w kontekście zasad porządku prawnego RP lub też naruszania jej suwerenność, bez bliższego nawet ich określenia – zwraca uwagę prok. Krasoń. – To może wydłużyć współpracę, a w niektórych przypadkach zahamować ją.

Czytaj więcej

Nowe uprawnienia dla Ziobry ws. prokuratorów. Burzliwa debata w Sejmie
Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama