Reklama

Mikołaj Pietrzak: Są sposoby na bezrobocie młodych prawników

Adwokat Mikołaj Pietrzak, kandydat na dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie odpowiada na pytania "Rzeczpospolitej".

Aktualizacja: 18.11.2016 13:57 Publikacja: 18.11.2016 10:26

Mikołaj Pietrzak

Mikołaj Pietrzak

Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała

Czy należy ograniczyć dostęp do aplikacji?

Adwokat Mikołaj Pietrzak: Nie należy ograniczać dostępu ilościowo. Należy tylko zadbać o odpowiednią, wysoką jakość kandydatów. Chodzi o to by egzamin na aplikację był właściwie filtrującym, by dostawali się najlepsi kandydaci, którzy ze względu na wiedzę czy dorobek dają gwarancję profesjonalizmu i – co za tym idzie – właściwej ochrony praw i wolności obywateli. Egzamin na aplikację adwokacką i egzamin adwokacki mają służyć temu, by człowiek który szuka pomocy prawnej, wiedział, że adwokat reprezentuje najwyższy poziom, pod kątem wiedzy prawniczej i standardów etycznych.

Jaki ma Pan pomysł na bezrobocie młodych prawników?

Jest wiele konkretnych rozwiązań. Aby zwiększyć konkurencyjność adwokatów a w szczególności młodych adwokatów należy uelastycznić formy wykonywania zawodu. Musimy zreformować fundusz wzajemnej pomocy koleżeńskiej by stał się realnym wsparciem dla tych którzy dopiero rozpoczynają karierę. Ale na tym nie koniec. Należałoby też zapewnić realny dostęp do adwokatów osobom zatrzymanym, korzyść byłaby obustronna. Można by też stworzyć wspólną przestrzeń na zasadzie coworkingu by adwokaci rozpoczynający wykonywanie zawodu mogli działać przy bardzo niskich kosztach.

Tym wszystkim udogodnieniom musi towarzyszyć szkolenie i doskonalenie zawodowe o charakterze praktycznym, chociażby w postaci warsztatów, symulacji rozpraw.

Reklama
Reklama

Jak rozwiązałby Pan problem reprywatyzacji i odbudowywał wizerunek adwokatury?

To nie jest problem tylko warszawskich adwokatów., To problem całego społeczeństwa i Sejmu, który zawiódł przez 26 lat nie regulując tej niezwykle ważnej dla obywateli sprawy. Ważnej zarówno dla spadkobierców i lokatorów odzyskiwanych kamienic. Trzeba to było uregulować lata temu. Konsekwencje zaniechania tych działań w sferze wiarygodności ponieśli m.in. adwokaci. Uważam, że dziekan Grzegorz Majewski postąpił odpowiedzialnie, ustępując z funkcji ale czeka nas długa praca żeby odzyskać wiarygodność i zaufanie społeczne. To da się zrobić tylko nie prędko. Musimy autokrytycznie przyjrzeć się działalności tych adwokatów którzy prowadzą działalność zarobkową nie-adwokacką, w sposób krzyżujący się z ich działalnością stricte adwokacką. Musimy przypomnieć sobie i społeczeństwu o znaczeniu i roli Adwokatury w walce o prawa i wolności każdego człowieka.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama