Aleksander D., którego sprawa dotarła do Sądu Najwyższego, pracował jako radca w latach 1998 – 2004. Twierdził, że do 2001 r. nie był jasno określony jego status zatrudnieniowy, a w 2001 r. informował zwierzchnika o wykonywanym zawodzie.
Wykonywanie czynności radcy prawnego, nawet na zlecenie, kolidowało z jego statusem – orzekł SN.
Aleksander D. został ukarany tylko naganą. Sąd dyscyplinarny uwzględnił jego trudną sytuację finansową.
Zgodnie z ustawą o prokuraturze prokurator nie może podejmować dodatkowego zatrudnienia, chyba że na stanowisku dydaktycznym lub naukowym. Przepis ten dotyczy również prokuratorów w stanie spoczynku.