Zmiana kategorii szosy pod kontrolą państwa

Zmiana kategorii szosy powinna się odbywać pod kontrolą państwa – proponują posłowie.

Publikacja: 13.11.2012 07:57

Zmiana kategorii szosy powinna się odbywać pod kontrolą państwa

Zmiana kategorii szosy powinna się odbywać pod kontrolą państwa

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak Michał Walczak

Automatyzm wynikający z ustawy z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych od lat krytykują gminy. Chodzi o  art. 10 ust. 5 ustawy.

Zgodnie z nim odcinek drogi zastąpiony nowo wybudowaną szosą z chwilą oddania jej do użytku zostaje pozbawiony dotychczasowej kategorii i jest zaliczany do dróg gminnych.

Drogi, które w ten sposób stają się własnością gmin, są przeważnie mocno zdewastowane. Ich remont i doprowadzenie do pożądanego stanu pochłania ogromne sumy. To kłopot, zwłaszcza dla małych gmin wiejskich i miejsko-wiejskich, którym trudno jest wyasygnować odpowiednie kwoty z i tak skromnych budżetów.

Dobrym przykładem jest gmina Łubowo, która stała się właścicielem przebiegającej przez jej teren części drogi krajowej DK5, po oddaniu do użytku nowo wybudowanej trasy ekspresowej S5 między Gnieznem a Poznaniem. Roczny budżet Łubowa wynosi średnio 18 mln zł. Tymczasem roczny koszt utrzymania przekazanego odcinka szacuje się na 700 tys. zł rocznie.

– Wydatki gminy, która została obdarowana taką drogą, nie kończą się na jej wyremontowaniu – mówi Mariusz Poznański, przewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP. – Zimą trzeba płacić za jej odśnieżanie, często również gmina musi wyłożyć środki na oświetlenie takiej szosy, a do tego dochodzą wydatki na bieżące naprawy – tłumaczy.

Dlatego samorządowcy postulują wprowadzenie zasady, że drogi, które zostały pozbawione kategorii krajowych, będą przejmowały powiaty. Gminy przejmowałyby natomiast te, które przestały być wojewódzkimi.

700 tys. zł wydaje rocznie gmina Łubowo na bieżące utrzymanie przejętego odcinka trasy DK-5

Na problem zwrócili uwagę posłowie Klubu Parlamentarnego PiS. Wnieśli do laski marszałkowskiej projekt nowelizacji ustawy o drogach publicznych likwidujący automatyzm przekazywania gminom odcinków dróg krajowych, wojewódzkich i powiatowych, które zostały zastąpione nowo wybudowanymi szosami. Projekt sprowadza się do wykreślenia z przepisów ustawy wspomnianego art. 10 ust. 5.

„Dzięki temu można będzie reagować odpowiednio do okoliczności związanych z danym przypadkiem, co jest bardziej celowe i rozsądne niż zastosowanie jednego uniwersalnego mechanizmu wyznaczania zarządców dróg we wszystkich przypadkach" – czytamy w uzasadnieniu projektu.

– W razie zastąpienia odcinka drogi krajowej okazać się może, że odcinek taki wcale nie utracił swojego charakteru – mówi Tadeusz Dziuba (PiS), poseł reprezentujący wnioskodawców.

– Niewykluczone jest wprowadzenie odpłatności za przejazd nie tylko autostradami, ale także drogami ekspresowymi, a wielu uczestników ruchu drogowego w wypadku obowiązku uiszczenia opłaty za przejazd wybierać będzie drogi alternatywne. Jednocześnie liczba uczestników ruchu się zwiększa – zwraca uwagę poseł.

Zdaniem posła Dziuby automatyczne przekazywanie gminom odcinków dróg, bez każdorazowego rozpoznania konkretnego przypadku, rodzi sytuacje konfliktowe.

– Wiele gmin nie jest bowiem zdolnych do udźwignięcia ciężarów finansowych związanych z utrzymaniem przekazywanych im w trybie art. 10 ust. 5 ustawy o drogach publicznych odcinków – wyjaśnia poseł.

Zgłoszony przez PiS projekt podoba się przewodniczącemu Sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego Piotrowi Zgorzelskiemu (PSL). – To dobre rozwiązanie i warto nad nim pracować – uważa.

etap legislacyjny: przed I czytaniem w Sejmie

Automatyzm wynikający z ustawy z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych od lat krytykują gminy. Chodzi o  art. 10 ust. 5 ustawy.

Zgodnie z nim odcinek drogi zastąpiony nowo wybudowaną szosą z chwilą oddania jej do użytku zostaje pozbawiony dotychczasowej kategorii i jest zaliczany do dróg gminnych.

Pozostało 91% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów