Syn ma 22 lata i jest studentem trzeciego roku studiów dziennych. W wakacje wyjechał do Anglii i przebywał tam 65 dni. W tym czasie legalnie (poprzez agencję pracy) pracował w angielskiej firmie przez siedem tygodni (łącznie z sobotami 42 dni). Zarobił brutto 2120 GBP. Jako student z legitymacją ISIC był zwolniony z podatku. Potrącono mu tylko 155 GBP na ubezpieczenie i 46 GBP za ubranie robocze. Netto zarobek 1919 GBP – na te kwoty posiada oryginalny dokument z agencji. W kraju na umowę-zlecenie zarobił 2400 zł – 365 zł podatku. Czy zarobki syna z Anglii muszę uwzględnić w jego zeznaniu na druku PIT-36 z załącznikiem? Jeżeli tak, to jakie przyjąć koszty uzyskania przychodu?
Syn, będąc osobą pełnoletnią, dokonuje samodzielnego rozliczenia. W związku z tym powinien przygotować i złożyć formularz PIT-36, w którym zadeklaruje zarówno dochody opodatkowane w Polsce – z tytułu umowy-zlecenia, jak i dochody osiągnięte w Wielkiej Brytanii. Te drugie jednak nie będą opodatkowane w Polsce, lecz uwzględnione jedynie do obliczenia efektywnej stopy podatkowej mającej zastosowanie do dochodów podlegających opodatkowaniu w Polsce (metoda wyłączenia z progresją). Niestety, nie będą mogli państwo skorzystać z ulgi z tytułu wychowywania dziecka, gdyż dochody syna (wliczając w to dochody zwolnione z progresją) przekraczają wysokość dochodu nienakładającą obowiązku zapłaty podatku.
Moja koleżanka pracowała w Niemczech przez pięć miesięcy. Pracę zaoferowała jej polska firma. Niedawno otrzymała od tej firmy PIT-37 (na kwotę 0 zł) i załącznik, w którym był (po odjęciu diet) przeliczony dochód na złote. W Polsce natomiast nie uzyskała żadnego dochodu. Czy musi rozliczać się w Polsce, czy może rozliczyć się ze swym mężem?
Nie. Jeżeli pani koleżanka nie uzyskała żadnych dochodów podlegających opodatkowaniu w Polsce, to nie ma obowiązku składania zeznania podatkowego. Rozważenia wymaga też wspólne rozliczenie. Warto skalkulować, jaka forma rozliczenia będzie korzystniejsza: opodatkowanie wspólne czy osobne. W przypadku rozliczenia wspólnego dochody podatniczki będą miały znaczenie przy ustaleniu tzw. efektywnej stopy podatkowej, według której opodatkowane zostaną dochody uzyskane w Polsce przez jej małżonka. Wydaje się, że korzystniejsze w tej sytuacji może być rozliczenie indywidualne przez każdego z małżonków.
Jestem obywatelką Polski na stałe zameldowaną w naszym kraju, współwłaścicielką domu (spadek), który nie przynosi żadnych korzyści majątkowych. Od 2006 r. mieszkałam w Irlandii Północnej, we wrześniu ub.r. przeprowadziłam się do Anglii. Razem z moim partnerem, Brytyjczykiem, pracujemy tylko w Wielkiej Brytanii, nie mamy dochodów z innych krajów. Tutaj płacimy podatki i tutaj jest ośrodek naszych interesów życiowych. Jako osoba chora przewlekle posiadam również kartę NHS (National Health Service), tzn. że nie korzystam nawet z polskiej państwowej służby zdrowia (bywam prywatnie u dentysty). Nie byłam jeszcze zamężna i nie posiadam dzieci. Czy powinnam rozliczać się w Polsce i płacić podwójny podatek?