Reklama

Po tragedii w Szczecinie. To nie przypadek, ale celowe działanie

33-letni kierowca, który spowodował wypadek w Szczecinie, działał świadomie i celowo – wjeżdżając w grupę ludzi, jeszcze przyspieszył. Eksperci sugerują, że może to być nowe zagrożenie, określane jako „masowy zabójca”.

Aktualizacja: 05.03.2024 01:00 Publikacja: 04.03.2024 21:03

Sprawca wypadku na placu Rodła podczas doprowadzenia do Prokuratury Rejonowej w Szczecinie

Sprawca wypadku na placu Rodła podczas doprowadzenia do Prokuratury Rejonowej w Szczecinie

Foto: PAP/Jerzy Muszyński

Prokuratura nie ma wątpliwości: kierowca, który w piątek rozpędzonym samochodem staranował osoby stojące przed przejściem dla pieszych w Szczecinie, chciał im zrobić krzywdę i „co najmniej godził się na ich śmierć”. Został aresztowany.

Wypadek w Szczecinie. Jakie zamiary miał kierowca?

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Wypadki
Są nowe informacje ws. katastrofy F-16. Zabezpieczono ważny dowód
Wypadki
Niebezpieczne zbliżenie i zdezorientowany kontroler. To wszystko tuż przed katastrofą F-16 w Radomiu
Wypadki
Katastrofa F-16 podczas prób do Air Show. Pilot zginął
Wypadki
Kierowca wjechał w grupę pielgrzymów. Był pijany i miał zakaz prowadzenia pojazdów
Reklama
Reklama