Grecy będą strajkować po katastrofie kolejowej pod Larisą

W środę greccy urzędnicy przeprowadzą strajk, w którym uczestniczyć będą również lekarze, nauczyciele, kierowcy autobusów i załogi promów. Strajk jest pokłosiem katastrofy kolejowej pod Larisą, w której zginęło 57 osób. Grecy odpowiedzialnością za katastrofę obciążają władze, które - ich zdaniem - doprowadziły do licznych zaniedbań na kolei.

Publikacja: 08.03.2023 07:21

Transparent trzymany przez uczestnika protestu głosi "nowe pokolenie wam nie wybaczy"

Transparent trzymany przez uczestnika protestu głosi "nowe pokolenie wam nie wybaczy"

Foto: AFP

Po katastrofie kolejowej z 28 lutego w szpitalach nadal przebywa 14 pasażerów pociągu osobowego, który zderzył się z pociągiem towarowym. Oba pociągi znalazły się na jednym torze i pędziły w swoim kierunku z szybkością ok. 100 km na godzinę. Po zderzeniu pierwsze wagony pociągu osobowego Ateny-Saloniki wykoleiły się i stanęły w płomieniach. Wiele ofiar wypadku to studenci wracający do domów po weekendzie.

Zawiadowca, który przyznał się do tego, że nie skierował jednego z pociągów na inny tor, został aresztowany i oskarżony o zaniedbanie, które doprowadziło do katastrofy kolejowej. Zawiadowcy grozi nawet dożywocie.

Czytaj więcej

Grecja: Tragedia na torach. 36 ofiar zderzenia dwóch pociągów

Opinia publiczna swój gniew kieruje jednak przeciw władzom, oskarżanym o zaniedbanie sieci kolejowej i brak reform zwiększających bezpieczeństwo transportu kolejowego.

W związku z tym w środę kraj czeka 24-godzinny strajk urzędników, lekarzy, nauczycieli, kierowców autobusów i załóg promów.

W ubiegłym tygodniu w Grecji doszło do starć protestujących z policją - m.in. w Atenach.

Premier Grecji zapowiedział, że będzie ubiegał się o pomoc UE w "ostatecznym" zmodernizowaniu sieci kolejowej w kraju

Premier Kyriakos Mitsotakis jest szeroko krytykowany za próbę obciążenia winą za katastrofę przede wszystkim zawiadowcy.

Mitsotakis mówił, że katastrofę spowodował "ludzki błąd".

Lewicowy dziennik "Avgi" nazwał przeprosiny premiera za katastrofę "płytkimi" i dodał, że "zmieniły się one w gaz łzawiący przeciwko rodzinom w czasie pokojowego protestu, podczas którego domagano się sprawiedliwości i prawdy".

W związku z katastrofą kolejową w Grecji zawieszono kampanię wyborczą przed wyborami parlamentarnymi, które miały odbyć się 9 kwietnia. Niewykluczone, że zostaną one jednak przesunięte na maj.

Mitsotakis zapowiedział, że będzie ubiegał się o pomoc UE w "ostatecznym" zmodernizowaniu sieci kolejowej w kraju.

- Wszyscy wiemy, że sieć kolejowa w kraju jest głęboko problematyczna - przyznał.

Po katastrofie kolejowej z 28 lutego w szpitalach nadal przebywa 14 pasażerów pociągu osobowego, który zderzył się z pociągiem towarowym. Oba pociągi znalazły się na jednym torze i pędziły w swoim kierunku z szybkością ok. 100 km na godzinę. Po zderzeniu pierwsze wagony pociągu osobowego Ateny-Saloniki wykoleiły się i stanęły w płomieniach. Wiele ofiar wypadku to studenci wracający do domów po weekendzie.

Zawiadowca, który przyznał się do tego, że nie skierował jednego z pociągów na inny tor, został aresztowany i oskarżony o zaniedbanie, które doprowadziło do katastrofy kolejowej. Zawiadowcy grozi nawet dożywocie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wypadki
Smocza wieża runęła. Pożar jednego z najbardziej znanych budynków w Kopenhadze (WIDEO)
Wypadki
Kolejka linowa uderzyła w słup i się zerwała. Są ranni i zabici
Wypadki
Kolizja dwóch samolotów na Heathrow. Zahaczyły o siebie skrzydłami
Wypadki
Katastrofa w Baltimore. Są podejrzenia, z jakiego powodu statek uderzył w most
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Wypadki
Katastrofa w Baltimore: Są odczyty z "czarnej skrzynki". Z wody wydobyto ciała