Do tragedii doszło w niedzielę późnym wieczorem. Ok. godz. 22:30 strażacy odebrali zgłoszenie o pożarze w budynku mieszkalnym w Choroszczy (woj. podlaskie). W środku miały znajdować się cztery osoby - troje dzieci oraz mężczyzna.
Na miejsce skierowano osiem zastępów straży pożarnej. - Po dojeździe na miejsce naszych zastępów cały budynek był już w ogniu. Po częściowym przygaszeniu ognia i przeszukaniu domu odnaleziono i ewakuowano wszystkich poszkodowanych - troje dzieci i dorosłego mężczyznę - powiedział rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku Białymstoku Piotr Chojnowski, cytowany przez "Kurier Poranny".
Czytaj więcej
W wyniku wybuchu, do którego doszło przy ulicy Biskupa Herberta Bednorza w katowickiej dzielnicy Szopienice, zawalił się budynek. Dwie osoby zginęły pod gruzami domu. Kilka osób poszkodowanych trafiło do szpitala.
Rzecznik podał, że ofiary "bez funkcji życiowych" zostały przekazane zespołowi ratownictwa medycznego.
Lekarz stwierdził zgon wszystkich czterech osób: dzieci w wieku 3, 8 i 10 lat oraz 45-letniego mężczyzny.