Reklama

Morska misja świdnickiego bezzałogowca

Lekki wiropłat SW-4 Solo ze „Świdnika” szykuje się do wyjścia na szerokie wody.

Publikacja: 09.07.2018 14:30

Firmowi specjaliści z WSK wspierani przez konstruktorów gdańskiego Centrum Techniki Okrętowej i badaczy z Politechniki Warszawskiej pracują w ramach projektu Helimaris nad autonomiczną wersją SW-4 zdolną do bazowania na okrętach i wykonywania morskich misji.

Podczas ubiegłotygodniowych gdańskich targów bezpieczeństwa morskiego Balt Military Expo 2018 oraz towarzyszącej im konferencji NATCON 2018 zaangażowani w projekt inżynierowie przekonywali, że SW-4 Solo RUAS/OPH (Śmigłowcowy Bezzałogowy System Powietrzny/Opcjonalnie Pilotowany Śmigłowiec), który koncern Leonardo właśnie buduje w oparciu o lekki helikopter polskiej konstrukcji, można przystosować do wykonywania najtrudniejszych morskich zadań w warunkach wysokiego ryzyka. Uczestnicy badawczo – rozwojowego projektu nazwanego Helimaris, dofinansowanego przez polskie NCBiR, w najbliższych latach mają przygotować platformę nie tylko do lądowań i startów z pokładów okrętów ale autonomicznego wykonywania misji rozpoznawczych, patrolowych, a nawet poszukiwawczych w najbardziej ekstremalnych warunkach i bez narażania załogi na niebezpieczeństwo.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Reklama
Reklama