Izraelska armia odmawia komentarza w tej sprawie.
Nie jest jasne, czy rakiety wystrzelono z powodu błędu człowieka, czy też w tym przypadku doszło do jakiegoś rodzaju awarii. "Haaretz" cytuje urzędników, którzy twierdzą, że rakiety zostały wystrzelone w czasie prac konserwacyjnych.
Hamas zapewnia, że nie zamierzał eskalować konfliktu z Izraelem.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Hamasowi udało się już doprowadzić do porozumienia z Izraelem, które ma przywrócić spokój w Strefie Gazy. Po wystrzeleniu rakiet w kierunku Tel Awiwu Izrael przeprowadził atak na blisko 100 celów związanych z Hamasem. W wyniku tych ataków ranne miały zostać cztery osoby.
Od 7:30 rano nie pojawiły się żadne doniesienia o kolejnych rakietach wystrzelonych w kierunku Izraela, ani o atakach powietrznych Izraela na Strefę Gazy.