Reklama

Gowin: Wybory 23 maja zakończyłyby się wielkim upadkiem

- Gdyby wybory odbyły się 23 maja - bo to był ten alternatywny termin - to zakończyłyby się wielkim upadkiem. Dlatego że nie dało się tych wyborów korespondencyjnych przeprowadzić nie tylko w terminie 23 maja, ale - jak pokazały późniejsze prace nad ustawą - nie dało się tych wyborów zorganizować nawet pod koniec czerwca czy w lipcu - ocenił Jarosław Gowin, lider Porozumienia.

Aktualizacja: 13.05.2020 06:33 Publikacja: 12.05.2020 22:07

Gowin: Wybory 23 maja zakończyłyby się wielkim upadkiem

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

qm

PiS jest zdecydowane, by przeprowadzić wybory jak najszybciej, tak by cały proces zakończył się jeszcze przed końcem kadencji prezydenta, czyli przed 6 sierpnia. Politycy Zjednoczonej Prawicy jako termin wyborów wskazują przełom czerwca i lipca, być może 5 lipca. Jak już opisywała „Rzeczpospolita”, w samym PiS można często spotkać się z opinią, że im później będą wybory, tym mniejsze szanse prezydenta na zwycięstwo już w I turze.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama