Tylko tak mówią. W kraju kreują się na tych, którzy walczą z ideologią gender – nie trzeba chyba tutaj szczegółowo opisywać ostatnich afer z tym związanych. Jednak na forum UE, gdy doszło do wyboru nowej Komisji Europejskiej z panią von der Leyen jako szefową, a hasłem niesionym przez nią na sztandarze jest „european gender strategy”, to wszyscy posłowie polscy, poczynając od Biedronia i Millera po Szydło, zagłosowali właśnie za nią. Gdy było głosowanie nad Timmermansem, a pamiętamy, jak w kraju PiS odsądza go od czci i wiary, to wszyscy posłowie polscy za wyjątkiem dwójki głosowali za nim. PiS po prostu oszukuje ludzi i dlatego ja startuję w wyborach na najwyższy urząd w państwie.
Czyli PiS oszukało konserwatystów?
Można tak to ująć. Ja rok temu powołałem partię Ruch Prawdziwa Europa, Europa Christi, która ma na celu przywrócenie chrześcijańskiej tożsamości Europie. I to myślenie musi zacząć się w Polsce. Startuję, bo prezydent: po pierwsze, musi być samodzielny. Po drugie, gdyż mam 15-letnie doświadczenie w pracy w PE. Po trzecie, dlatego że formacja, z której niegdyś startowałem do wyborów, po prostu oszukuje Polaków. Tak dalej być nie może. Jeśli Polacy wrzucają kartkę wyborczą z poparciem na przykład SLD czy PO, to mogą się spodziewać, jak te ugrupowania będą działać. Jeśli będą to politycy tzw. Zjednoczonej Prawicy, którzy tak naprawdę nie różnią się niczym od tamtych, to po prostu oszukują ludzi. Nie dostrzegam różnicy między kandydatem PO a PiS np. w sprawie LGBT.
Prezydent broni rodziny w Karcie Rodziny.
Prezydent w poprzedniej kampanii kreował się na prawicowca, i wtedy na niego głosowałem. Gdy teraz walczy o reelekcję, to kilka miesięcy temu udzielił wywiadu tygodnikowi „Wprost”, w którym stwierdził, że poważnie rozważy legalizację związków partnerskich, i powiedział, że jest przeciwny strefom wolnym od LGBT. Gdy prezydent zobaczył, że PO zmieniła kandydatkę na kandydata, który jest jeszcze bardziej genderowy, to zrobił zwrot przez rufę i znowu udaje konserwatystę. A to, co jest w Karcie, zostało wcześniej zapisane w art. 18 Konstytucji RP. Marnuje tylko czas, pieniądze i zadaje oczywiste pytania. To nie zmienia faktu, że ten obóz i ten kandydat oszukują ludzi.
Gdyby pan został prezydentem, to jaka byłaby Pana polityka zagraniczna?