Reklama
Rozwiń
Reklama

PSL chce przeprosin od Andrzeja Dudy za słowa rzecznika

Rzecznik Andrzeja Dudy powiedział dziś rano, że Władysław Kosiniak-Kamysz był "popychadłem Donalda Tuska". PSL chce, by prezydent przeprosił za słowa Błażeja Spychalskiego.

Aktualizacja: 02.03.2020 10:51 Publikacja: 02.03.2020 10:41

PSL chce przeprosin od Andrzeja Dudy za słowa rzecznika

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

- Prezes Władysław Kosiniak-Kamysz, który był przez wiele lat popychadłem Donalda Tuska, pan prezes który przeprowadził wbrew Polakom tzw. reformę emerytalną, podwyższając wiek emerytalny, wypowiadając takie słowa, powiedziałbym że lekko chyba się zagalopował - komentował dziś rano sobotnią konwencję PSL Błażej Spychalski.

Politycy PSL określili słowa rzecznika prezydenta jako niedopuszczalne. Piotr Zgorzelski zaapelował, by Andrzej Duda przeprosił za wypowiedź swojego pracownika. - Nie damy się sprowokować - mówił w Sejmie.

- W tej kampanii będziemy mówić o programie i o to samo apelujemy do prezydenta Andrzeja Dudy. Słowa rzecznika prezydenta są obraźliwe i nie powinny paść - oceniła szefowa sztabu Władysława Kosiniaka-Kamysza Magdalena Sobkowiak.

Politycy PiS, w tym sam prezydent Andrzej Duda, apelowali o merytoryczną dyskusję w kampanii, a teraz sami obrażają i posługują się inwektywami. Słowa rzecznika Błażeja Spychalskiego są nie do przyjęcia. Czekamy na przeprosiny - mówił Dariusz Klimczak.

Reklama
Reklama
Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Reklama
Reklama