Czy w 2010 roku dojdzie do powtórki pojedynku Kaczyński – Tusk o Pałac Prezydencki? Dziś wszystko na to wskazuje. Premier najpewniej zechce sięgnąć po najwyższy urząd w państwie. Szef rządu przyznał kilka dni temu, że rozważa taką możliwość. Z sondażu GfK Polonia dla „Rz” wynika, że również co drugi Polak chce, by premier stanął do walki o prezydenturę.
Obecny prezydent również nie zamierza zakończyć swojego urzędowania na jednej kadencji. Będzie walczył o reelekcję, co po raz kolejny potwierdził prezydencki minister Michał Kamiński, odpowiedzialny za medialny wizerunek głowy państwa.
A kto według Polaków byłby najlepszym prezydentem? Na pierwszym miejscu w tym rankingu utrzymuje się od miesięcy Tusk. Na dodatek Polakom coraz bardziej podoba się pomysł, aby szef rządu z tzw. małego pałacu, czyli Kancelarii Premiera, przeniósł się do Pałacu Prezydenckiego. Według naszego sondażu 32 procent ankietowanych zagłosowałoby na lidera PO, gdyby wybory odbyły się w ostatnią niedzielę. W lutym tego roku na Tuska chciało głosować 29 proc. badanych.
Na drugim miejscu z 13-procentowym poparciem uplasował się wielki nieobecny polskiej polityki Kazimierz Marcinkiewicz. Wydawało się, że ludzie już o nim zapomnieli. W lutowym rankingu prezydenckim tylko 6 procent badanych chciało na niego głosować. Dziś znowu powrócił do gry. Tuż za nim z 11-proc. poparciem znalazł się Lech Kaczyński. W lutym miał poparcie 9 proc. badanych. Na dalszych miejscach uplasowali się: Zbigniew Ziobro – 8 proc., Włodzimierz Cimoszewicz – 7 proc., Bronisław Komorowski – 5 proc., Jarosław Kaczyński – 4 proc., Radosław Sikorski – 4 proc., Hanna Gronkiewicz-Waltz – 3 proc., Waldemar Pawlak – 3 proc., Andrzej Olechowski, Marek Borowski i Rafał Dutkiewicz – po 2 proc., Julia Pitera i Janusz Kochanowski – po 1 proc. poparcia.
Według politologa Kazimierza Kika dziś w wyścigu do prezydentury liczy się tylko dwóch kandydatów – Tusk i Kaczyński.