Przetarg pod znajomego prezydenta?

Sekretarz magistratu i kierowca Jacka Karnowskiego ustawili przetarg na kupno służbowej limuzyny dla prezydenta Sopotu – twierdzi prokuratura.

Aktualizacja: 22.11.2008 07:27 Publikacja: 21.11.2008 13:47

Jacek Karnowski.

Jacek Karnowski.

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Gdański Wydział ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej postawił w piątek zarzuty Wojciechowi Z., sekretarzowi Urzędu Miasta w Sopocie, i Jarosławowi S., kierowcy Karnowskiego.

Obaj zasiadali w komisji przetargowej na zakup samochodów dla magistratu. Według informacji „Rz” prokuratura ma dowody, że przetarg na zakup auta dla prezydenta Sopotu w 2008 r. był ustawiony tak, by wygrał znany w Sopocie diler Porsche i Volkswagena Włodzimierz Groblewski, bliski znajomy Karnowskiego. Dowodem jest faktura na zakup auta wystawiona, zanim przetarg oficjalnie się odbył – dowiedziała się „Rz”.

– Postawiono zarzuty dotyczące tzw. przestępstw urzędniczych. Grozi za to do trzech lat więzienia – mówi „Rz” Zbigniew Niemczyk, szef gdańskiego wydziału Prokuratury Krajowej.

Prezydent Sopotu Jacek Karnowski skomentował sprawę w piątek wieczorem w TVN 24. Zarzuty wobec kierowcy i sekretarza nazwał śmiesznymi. Zarzucił, że CBA i prokuratura robią wszystko, aby obciążyć sopocki magistrat. Mówił nawet o „dręczeniu urzędu”.

Firma Groblewski w ciągu dwóch ostatnich lat sprzedała w przetargu sopockiemu urzędowi cztery volkswageny: transportera, tourana i dwa passaty. W marcu tego roku specjalnie dla Karnowskiego urząd kupił od dilera jeszcze jednego passata – takiego jak rok wcześniej, ale z mocniejszym silnikiem. – Z zewnątrz miały być identyczne, aby nikt się nie zorientował, że prezydent wymienił nowy na nowy – mówi „Rz” osoba z urzędu.

Związki prezydenta Sopotu z Groblewskim „Rz” opisywała dwukrotnie. W 2004 r. Karnowski kupił u tego dilera prywatnie, ale po okazyjnej cenie, volkswagena busa T4 za 75 tys. zł brutto. Z kolei 1 kwietnia tego roku – jak twierdzi, w ramach żartu primaaprilisowego – jeździł ulicami Sopotu czarnym porsche 911 targa 4 z salonu Groblewskiego.

Gdański Wydział ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej postawił w piątek zarzuty Wojciechowi Z., sekretarzowi Urzędu Miasta w Sopocie, i Jarosławowi S., kierowcy Karnowskiego.

Obaj zasiadali w komisji przetargowej na zakup samochodów dla magistratu. Według informacji „Rz” prokuratura ma dowody, że przetarg na zakup auta dla prezydenta Sopotu w 2008 r. był ustawiony tak, by wygrał znany w Sopocie diler Porsche i Volkswagena Włodzimierz Groblewski, bliski znajomy Karnowskiego. Dowodem jest faktura na zakup auta wystawiona, zanim przetarg oficjalnie się odbył – dowiedziała się „Rz”.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!