Nie tylko na scenie, ale i poza nią trwać będzie w czasie ferii teatralna zabawa. Do spektakli prezentowanych w ciągu tygodnia dodano warsztaty, które zwykle towarzyszą wizytom zorganizowanych grup. Tym razem mogą w nich uczestniczyć zwykli widzowie.
Na scenie Guliwera w pierwszym tygodniu ferii rozpocznie się trzymające w napięciu zabawne i kolorowe śledztwo. „Porwanie kaczątek” w reżyserii Aliny Skiepko-Gielniewskiej to propozycja dla dzieci od lat czterech. O charakterze spektaklu sporo mówią już imiona bohaterów. Człapaczek, Kwakwaczek, Napoleon Niedźwiadek czy Klotylda Kaczka sekundują poczynaniom pary głównych, strategicznych postaci.
Detektyw Lucjan Lis oraz dociekliwy reporter Jacek Jamnik poszukują kaczątek, które w pierwszej scenie, na oczach widzów, zostają porwane przez tajemniczą, zakapturzoną postać.
Prywatne śledztwo prowadzone przez redaktora leśnej gazety przy udziale małych widzów odsłania kulisy zdarzeń. W dodatku wcale nie takie oczywiste, jakby się na początku wydawało. Okazuje się, że i duzi, i mali łatwo ulegają pozorom.
Efektowna scenografia Marii Balcerek z rozbudowanym parawanem i dużymi sympatycznymi kukłami nawiązuje do tradycyjnego teatru lalek.