[b]Rz: Co zostało z pokolenia Jana Pawła II? [/b]
[b]prof. Krzysztof Koseła:[/b] To pokolenie ma „nieprawe” pochodzenie. Ono wyszło od duszpasterzy i publicystów, a nie socjologów, którzy są dużo bardziej ostrożni w używaniu tego pojęcia. Socjolog, myśląc o pokoleniu, rozważa cztery, pięć roczników, które mają tak silne wspólne doświadczenie historyczne, że starzejąc się, jeszcze się do niego odnoszą. Takie doświadczenie z punktu widzenia socjologicznego jest dłuższe niż kilka kwietniowych dni 2005 roku, a jego wpływ na pokolenie rozważa się nie po czterech latach, ale 14 albo 40.
[b]„Nieprawym” dla socjologa jest pewnie i to, że więcej niż 50 proc. Polaków uważa się za pokolenie JPII?[/b]
To jest ich subiektywne odczucie. Ale skoro ponad połowa Polaków zapisała się do pokolenia JPII, to socjolog nie może tego zjawiska pominąć. Powinniśmy chyba jednak – za dr. Tomaszem Żukowskim – mówić nie o pokoleniu, ale o społeczeństwie dotkniętym przez pontyfikat Jana Pawła II.
[b]Jak się ono ma po czterech latach od śmierci papieża? [/b]