Reklama

PO chce, by rząd musiał wprowadzić stan klęski żywiołowej

Szef PO Borys Budka w imieniu Koalicji Obywatelskiej zaproponował, by wybory prezydenckie odbyły się 16 maja 2021 roku, a rząd automatycznie wprowadzał stan klęski żywiołowej w sytuacji, gdy stan epidemii trwałby dłużej niż 30 dni.

Aktualizacja: 20.04.2020 11:21 Publikacja: 20.04.2020 10:14

PO chce, by rząd musiał wprowadzić stan klęski żywiołowej

Foto: Twitter/Koalicja Obywatelska

Budka zaproponował, by wybory odbyły się w maju przyszłego roku, a do tej pory przygotuje je Państwowa Komisja Wyborcza. Przesunięcie wyborów byłoby możliwe w wyniku zmiany przepisów, które nakładałyby na rząd obowiązek ogłaszania stanu klęski żywiołowej, gdy stan epidemii trwa dłużej niż 30 dni.

- Bezpieczne wybory to część planu ,,Bezpieczna Polska". Jeżeli obniżymy temperaturę sporu politycznego to będzie można, w sposób nieskrępowany, bez podziałów - zająć tym, co jest najważniejsze, czyli bezpieczeństwem zdrowotnym i ekonomicznym Polaków - mówił lider PO.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Reklama
Reklama