W ostatnich dniach polityków zelektryzował sondaż SMG/KRC dla Faktów TVN, według którego poparcie dla Platformy gwałtownie się załamało. Partia rządząca od listopada straciła według niego nieomal co czwartego sympatyka. Polityków PiS i SLD ta informacja wprawiła w euforię, a działacze PO chodzili z nosem na kwintę.
Sondaż GfK Polonia dla "Rz" tego nie potwierdza. Wynika z niego, że poparcie dla PO spadło tylko o 1 punkt procentowy w stosunku do badania z końca grudnia.
Platforma zaliczyła w ostatnich dniach spektakularną porażkę – przegrała głosowanie w sprawie wyrzucenia z komisji hazardowej posłów PiS Beaty Kempy i Zbigniewa Wassermanna. Sporą wpadkę ma też na swoim koncie rząd, który dopuścił do chaosu w leczeniu niestandardowym raka. Jednak nie przełożyło się to na odpływ wyborców od PO.
– Wasz sondaż może świadczyć, że ogłoszenie załamania się notowań PO jest przedwczesne – komentuje politolog Bartłomiej Biskup z Uniwersytetu Warszawskiego.
Natomiast politolog Artur Wołek z Polskiej Akademii Nauk zaleca cierpliwe czekanie na następne sondaże.