Kilka tygodni temu Sejm przyjął nowelę ordynacji wyborczej, zgodnie z którą w wyborach do parlamentu nie mogą brać udziału osoby skazane.

Nowe przepisy wprowadziły także zmiany w ustawie o wyborze prezydenta mówiące o tym, że kandydat na prezydenta musi złożyć oświadczenie o posiadaniu "prawa do wybieralności", które następnie w Krajowym Rejestrze Karnym zweryfikuje Państwowa Komisja Wyborcza.

Nowe przepisy pozwolą jej zaprotestować jednak tylko wtedy, jeśli "prawo do wybieralności" przypisze sobie osoba skazana "prawomocnym wyrokiem za przestępstwo umyślne, ścigane z oskarżenia publicznego". Lepper nie usłyszał jeszcze prawomocnego wyroku w swojej sprawie, a od wyroku już się odwołał.

Lider Samoobrony wyrok za "żądanie i przyjmowanie korzyści o charakterze seksualnym" w tak zwanej "seksaferze" usłyszał w lutym tego roku.