– 20 czerwca będę w Pradze. Właśnie dostałem informację od organizatora wyjazdu, że będzie bus, który wszystkich chętnych zawiezie do ambasady, by mogli zagłosować – mówi pan Julian z Białołęki.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych opublikowało właśnie listę miejscowości, w których utworzone zostaną komisje do głosowania. W sumie będzie ich 253, więcej niż w poprzednich wyborach.
O możliwość głosowania nie muszą się martwić osoby, które wyjadą na wakacje do Wielkiej Brytanii (będzie tam działało 41 komisji), USA (28) czy Irlandii (11). Z najbardziej obleganych przez Polaków kurortów będzie można oddać głos w Warnie (Bułgaria), Santo Domingo (Dominikana), Hurgadzie (Egipt), Maladze, Las Palmas de Gran Canaria, Palma de Mallorca (Hiszpania) i Antalyi (Turcja).
Jednak komisji nie będzie w popularnej Dalmacji w Chorwacji, na greckich wyspach czy wybrzeżu Tunezji. – Ustalając miejsce usytuowania komisji, braliśmy pod uwagę m.in. jej dostępność i informację z poprzednich lat o frekwencji – tłumaczy Piotr Paszkowski, rzecznik MSZ.
Komisje będą we wszystkich stolicach państw, do których jeżdżą polscy turyści. – Zachęcamy turystów, aby przed wyjazdem za granicę wzięli zaświadczenie pozwalające na oddane głosu – mówi Jan Korsak, prezes Polskiej Izby Turystyki. – Można je otrzymać w urzędzie gminy lub dzielnicy.