Kto będzie spokojniejszy

Czas płynie coraz szybciej. Do mistrzostw już tylko dwa tygodnie. Uczestnicy mundialu sprawdzą w weekend swoją formę. Potem wrócą do pilnie strzeżonych ośrodków

Aktualizacja: 28.05.2010 23:48 Publikacja: 28.05.2010 22:38

Reprezentant Hiszpanii Fernando Torres

Reprezentant Hiszpanii Fernando Torres

Foto: AFP

O formę reprezentantów martwią się nie tylko kibice, trenerzy i działacze, ale także rywale, z którymi zmierzą się na południowoafrykańskich boiskach. W najbliższy weekend jedni odetchną z ulgą, a drudzy zaczną się martwić jeszcze bardziej.

Jedną z najuważniej oglądanych reprezentacji będzie Hiszpania. Faworyt wszystkich mundiali, który na ogół przynosił zawód swoim fanom, wreszcie może czuć się mocny. Dwa lata temu na mistrzostwach Europy w Austrii i Szwajcarii piłkarze Luisa Aragonesa zdobyli złote medale. Od tego czasu zmienił się wprawdzie trener, ale za kadencji Vicente del Bosque reprezentacja gra jeszcze lepiej.

Były szkoleniowiec Realu Madryt dobrze zapamiętał lekcję, jaką była praca ze słynnymi galacticos. Hiszpańskie gwiazdy czują się ważne, a trener stoi w cieniu i ta metoda się sprawdza. Dopieszczone ego piłkarza potrafi się odpłacić i czasem myśli o zespole. – W naszej drużynie są zawodnicy, którzy są indywidualistami, ale jednocześnie integralną częścią zespołu – stwierdził szkoleniowiec.

Optymistą jest jeden z największych gwiazdorów David Villa, który niedawno zamienił Valencię na Barcelonę. – Wiemy, że możemy zdobyć tytuł, ale ta presja nie może nas przytłoczyć. Nie jest łatwo występować w roli faworyta – powiedział.

Odniósł się także do niedawnej plagi kontuzji w drużynie (urazy leczyli m. in. Cesc Fabregas, Xavi i Fernando Torres). – W RPA wszyscy będziemy w wyśmienitej formie.

W najbliższą sobotę formę Hiszpanów sprawdzi Arabia Saudyjska (transmisja w Polsacie Sport, sobota, 17.55). Wynik inny niż wysokie zwycięstwo mistrzów Europy będzie niespodzianką.

Poważne problemy ma Fabio Capello. Selekcjoner reprezentacji Anglii musi pozbierać drużynę rozbitą skandalem obyczajowym z udziałem Johna Terry’ego i Wayne’a Bridge’a, który zrezygnował z gry w kadrze. Anglików nękały także kontuzje. Na mistrzostwa świata nie jedzie David Beckham, a po ciężkiej kontuzji dopiero wraca do gry Ashley Cole.

Sam Capello był ostatnio w centrum zainteresowania mediów po tym, jak zaczęły się szerzyć pogłoski, że chce prowadzić Inter Mediolan. Włoch zaprzeczył, a ponadto stwierdził, że najchętniej popracowałby jeszcze z kadrą po mundialu.

Formę jego piłkarzy sprawdzą w niedzielę Japończycy (Polsat Futbol, 14.10), którzy po raz kolejny poradzili sobie w azjatyckich eliminacjach. Faworytów do złota trener Capello upatruje w reprezentacjach z Ameryki Południowej. Najbardziej obawia się Argentyny i Brazylii.

Co cztery lata piłka nożna staje się dla Amerykanów sportem ważnym. Ich reprezentacja nie ma - oprócz Meksyku - poważniejszych rywali w strefie CONCACAF i seryjnie kolekcjonuje występy na mistrzostwach. Gdy jednak przyjdzie do walki z drużynami z Europy, czy Ameryki Południowej, Stany Zjednoczone mają poważne problemy. Tak może być i tym razem. Czesi, którzy na mistrzostwa nie awansowali, pokonali ich bez problemu 4:2. W sobotę sprawdzą ich Turcy i o zwycięstwo wcale nie będzie Amerykanom łatwiej (Polsat Sport, 19.55).

[ramka][srodtytul]Pozostałe transmisje[/srodtytul]

[b]Sobota[/b]

Norwegia – Czarnogóra (Polsat Futbol, 16.00)

Szwecja – Bośnia i Hercegowina (Polsat Futbol, 19.00)

[b]Niedziela[/b]

Paragwaj – Wybrzeże Kości Słoniowej (Polsat Futbol, 16.55) [/ramka]

O formę reprezentantów martwią się nie tylko kibice, trenerzy i działacze, ale także rywale, z którymi zmierzą się na południowoafrykańskich boiskach. W najbliższy weekend jedni odetchną z ulgą, a drudzy zaczną się martwić jeszcze bardziej.

Jedną z najuważniej oglądanych reprezentacji będzie Hiszpania. Faworyt wszystkich mundiali, który na ogół przynosił zawód swoim fanom, wreszcie może czuć się mocny. Dwa lata temu na mistrzostwach Europy w Austrii i Szwajcarii piłkarze Luisa Aragonesa zdobyli złote medale. Od tego czasu zmienił się wprawdzie trener, ale za kadencji Vicente del Bosque reprezentacja gra jeszcze lepiej.

Pozostało 80% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!