[b]Kiedy podjął pan decyzję o pozostaniu w Renault?[/b]
Cztery – pięć dni temu. Po prostu się zdecydowałem i nie chciałem trzymać zespołu w niepewności. Równie dobrze mogłem o tym poinformować za miesiąc czy półtora, ale decyzja byłaby taka sama. Postanowiliśmy więc złożyć podpis i ogłosić to publicznie. Stabilność to dobry sygnał dla zespołu, dla ludzi w fabryce i na torze wyścigowym.
[b]Czy to była trudna decyzja?[/b]
Trudna czy nie, myślę, że to normalna sytuacja. Dobrze się czuję w zespole, wykonujemy dobrą pracę, chociaż dystans do czołówki wciąż jest znaczny. Czas pokaże, czy będziemy w stanie dogonić konkurentów w przyszłości. Mam oczywiście nadzieję, że nasza współpraca z zespołem będzie się nadal tak samo układać i pewnego dnia znajdziemy się na szczycie.
[b] Były jakieś ważne powody, które pomogły panu w podjęciu decyzji?[/b]