Zwierzę nazwano Donald. Kibice robili sobie z nim zdjęcia. Tłum skandował: Legia Warszawa" i "Kononowicz przyjacielem CWKS". Krzysztof Kononowicz (niezapomniany kandydat na prezydenta Białegostoku) także pojawił się wśród protestujących.
Sprzed głównego wejścia protestujący rozeszli się w stronę wejścia na północną i zachodnią trybunę.
Większość kibiców przybyłych na mecz Legii z Wisłą nie brała udziału w proteście i spokojnie wchodziła na stadion.