Został on zatrzymany na puncie kontrolnym zorganizowanym w miejscowości Zargar przez żołnierzy z 18 pułku rozpoznawczego z Białegostoku.
- W samochodzie znajdowało się trzech mężczyzn. Moi żołnierze wytypowali do sprawdzenia jednego z nich - wyjaśnia dowódca zespołu rozpoznawczego. Po sprawdzeniu mężczyzny za pomocą urządzenia biometrycznego HIIDE okazało się, że jego dane znajdują się na tzw. Watch List 1, która określa osoby do bezwzględnego zatrzymania.
Po sprawdzeniu pozostałych osób, Abdul Wali przewieziony został do polskiej bazy Ghazni i przesłuchany przez polskie służby specjalne. Następnie przekazano zatrzymanego w ręce afgańskiej policji ANP w mieście Ghazni. - W czasie kontroli mężczyzna ten zachowywał się bardzo spokojnie, jakby był pewien, że nic mu nie grozi - dodaje dowódca patrolu.
Abdul Wali alias Asad jako były dowódca grupy około 25 uzbrojonych rebeliantów działających w północnej części dystryktu Moqur i Qarabach ma na swoim koncie kilka ataków na siły koalicji i Afgańskie Siły Bezpieczeństwa. Według posiadanych przez nasze służby informacji Wali jest specjalistą w konstruowaniu i podkładaniu ładunków IED - improwizowanych urządzeń wybuchowych. Był odpowiedzialny między innymi za zaplanowanie w czerwcu 2011 roku zasadzki na konwój cywilny.
W ciągu sto dni działalności XII zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego polscy żołnierze zatrzymali ponad 60 rebeliantów, w tym 4 groźnych terrorystów znajdujących się na tak zwanej liście JPEL. Znaleźli także 26 miejsc, w których rebelianci magazynowali broń, amunicję i materiały do produkcji improwizowanych ładunków wybuchowych. Polscy żołnierze przeprowadzili ponad 500 operacji i prawie 300 patroli. Efektem wspólnych działań z afgańskimi żołnierzami i policjantami było przejęcie ponad 80 elementów składowych do produkcji improwizowanych urządzeń wybuchowych tzw. IED oraz ponad 600 kilogramów materiału wybuchowego domowej produkcji. Ponadto, zniszczono prawie 1000 sztuk amunicji, rakiet, pocisków i broni wraz z wyposażeniem.