Rz: Jak odczytuje pan aluzję prezydenta Obamy do ustaleń z Jałty i zapewnienie, że „Polska już nigdy nie zostanie sama"?
Krzysztof Szczerski, poseł PiS:
Najważniejsze ?jest to, że prezydent Obama powtórzył słowa Lecha Kaczyńskiego z Tbilisi. Tak jak nasz prezydent w 2008 r. mówił, że „dni imperiów i sfer wpływów dobiegły końca". To bardzo ważne, że przywódca Stanów Zjednoczonych widzi sytuację tak jak Kaczyński przed laty, czyli „po polsku".
Mówił o Ukrainie, ale takich gwarancji bezpieczeństwa ?jak Polsce, jej nie dał.
Temat Ukrainy tak naprawdę dopiero się zaczyna. Wybrzmi podczas szczytu Grupy G7 w Brukseli i piątkowych obchodów rocznicy lądowania aliantów w Normandii, gdzie będzie także prezydent Rosji Władimir Putin.