Anonimowy europejski ekspert ds. bezpieczeństwa lotów, na którego powołuje się stacja CBS News, powiedział, że maszyna została podziurawiona wieloma odłamkami powstałymi w wyniku eksplozji. - Rakieta zrobiła to, co do niej należało. Zniszczyła samolot - zaznaczył. Zapisy z czarnych skrzynek pokazują, że samolot uległ "całkowitej dekompresji spowodowanej wybuchem pocisku".
Eksperci prowadzący ożywioną dyskusję w internecie potwierdzają, że już sam obraz podziurawionego odłamkami aluminiowego poszycia samolotu jest dowodem na to, że w samolot uderzyły odłamki z rakiety.
Na początku mijającego tygodnia Wielka Brytania zaakceptowała wniosek Holandii, by brytyjscy eksperci odczytali dane z czarnych skrzynek malezyjskiego boeinga.
Przesyłka dotarła do Ośrodka Badania Wypadków Lotniczych (Air Accidents Investigation Branch – AAIB) w Farnborough, instytucji podległej Ministerstwu Transportu.
Czytaj także: