Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 19.05.2015 21:09 Publikacja: 19.05.2015 21:09
Dziennikarz i żołnierz oglądają w Kijowie zeznania złapanego sierżanta Aleksandra Aleksandrowa
Foto: AFP
– Uchodzą pospiesznie, wyjeżdżają do Rostowa, gdzie mają swoją bazę – powiedział „Rz" ukraiński ekspert wojskowy Konstantin Maszowiec. Ukraiński sztab generalny twierdzi, że na lotnisku pod Rostowem czekają już na nich samoloty, które mają rozwieźć żołnierzy do jednostek w głębi Rosji.
Trudno przewidzieć skutki polityczne złapania żołnierzy elitarnych oddziałów GRU. Na razie wywołało to w Moskwie ogromną konsternację.
Dopiero po dwóch dniach milczenia rosyjskie Ministerstwo Obrony przyznało, że złapani to rosyjscy żołnierze, choć nazwało ich „byłymi". Wcześniej jedynie bojówkarze z Ługańska domagali się ich uwolnienia, twierdząc, że są oni „ludowymi milicjantami".
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas