#RZECZoPOLITYCE: Adam Bielan,Tomasz Siemoniak i Andrzej Gajcy

Wicemarszałek Senatu Adam Bielan, były wicepremier i szef MON Tomasz Siemoniak oraz dziennikarz "Rzeczpospolitej" Andrzej Gajcy byli gośćmi Andrzeja Stankiewicza w programie #RZECZoPOLITYCE.

Aktualizacja: 01.06.2016 08:04 Publikacja: 31.05.2016 20:56

#RZECZoPOLITYCE: Adam Bielan,Tomasz Siemoniak i Andrzej Gajcy

Foto: rp.pl

Z Adamem Bielanem rozmawialiśmy o półroczu rządów PiS, naciskach Brukseli na rząd w sprawie Trybunału Konstytucyjnego oraz sytuacji w Unii, w tym o zbliżającym się referendum w sprawie pozostania Wielkiej Brytanii w UE.

Z Tomaszem Siemoniakiem (PO) rozmawialiśmy o szczycie NATO w Warszawie, tarciach między Platformą a KOD, a także o zarzutach Antoniego Macierewicza dotyczących stanu polskiej armii.

Z Andrzejem Gajcym rozmawialiśmy o tym, jaką rolę w rozwiązaniu kryzysu konstytucyjnego widzi dla siebie prezydent.

Bielan: Poprą nas Węgry i Wielka Brytania

- Michał Kamiński został wybrany jako najsłabsze ogniwo obozu Ewy Kopacz, a właściwie Donalda Tuska – stwierdził w programie #RZECZoPOLITYCE wicemarszałek Senatu z PiS Adam Bielan.

W dzisiejszym wydaniu „Rzeczpospolitej” opublikowany jest sondaż dotyczący poparcia dla premier Beaty Szydło i jej rządu, z którego wynika, że największy spadek zanotował wicepremier Mateusz Morawiecki. Mimo tego może cieszyć się drugim najwyższym poparciem po szefowej rządu. - Pół roku to jest za krótko żeby oceniać pracę danego ministra – komentował sondaż Bielan.

Jego zdaniem na razie nie ma przesłanek żeby doszło do rekonstrukcji rządu. - Ostateczne decyzje są podejmowane przez panią premier – mówił wicemarszałek Senatu.

Polityk obozu władzy uważa, że minister zdrowia Konstanty Radziwiłł nie włączył się zbyt późno do rozmów z pielęgniarkami pracującymi w Centrum Zdrowia Dziecka, które już od ponad tygodnia protestują. - Negocjacje zawsze najpierw się toczą między protestującymi a dyrekcją – bronił ministra Bielan. - To są problemy strukturalne, które narosły przez wiele lat. Minister Radziwiłł nie mógł tego poprawić w ciągu pół roku. Ewa Kopacz mogła zrobić wszystko przez cztery lat, nie zrobiła nic.

Według Bielana, nie musimy się obawiać opinii Komisji Europejskiej dotyczącej praworządności w Polsce. - To nie są negocjacje, tylko konstruktywny dialog. My z KE nie negocjujemy, bo ona nie jest stroną – powiedział były rzecznik PiS. - Wiadomo, że dwa kraje zagłosują za Polską: Węgry i Wlk. Brytania.

Tematem rozmowy był także ewentualny Brexit. – David Cameron nie budował eurosceptyków w Wlk. Brytanii, robiła to Komisja Europejska – uważa Bielan. Jego zdaniem powodem jest między innymi fakt, że UE w trakcie swojego funkcjonowania zmieniała traktaty i procedury.

Bielan powiedział także, że przed wizytą w studiu „Rzeczpospolitej” rozmawiał z członkami Izby Lordów. - Dzisiaj członkowie z Izby Lordów, z którymi rozmawiałem podczas śniadania mówią, że wyjście Wlk. Brytanii zależy od frekwencji. Wcześniej byli przekonani, że do tego nie dojdzie – wyjawił wicemarszałek Senatu. - Sondaże bardzo się rozjechały. Ostatnie trzy tygodnie będą kluczowe. Jeżeli będzie niska frekwencja to może dojść do niespodzianki i wyjścia Wlk. Brytanii z UE.

Zdaniem gościa red. Andrzeja Stankiewicza dalsze kroki, które podejmie NATO, zapadną podczas szczytu w stolicy Polski. - Ostateczne decyzje zapadną w Warszawie – mówił Bielan. - Dzisiaj już wiemy, że dojdzie do wzmocnienia wschodniej flanki.

Zdaniem Bielana przed NATO stoją obecnie dwa wyzwania, które organizacja musi rozwiązać. Jednym jest sytuacja na Wschodzie, a drugim problem imigrantów. W jego opinii NATO ma bardzo ważną rolę do odegrania. - Członkiem NATO jest Turcja, która często zmienia zdanie w negocjacjach.

Innym wątkiem rozmowy były doniesienia, że Platforma Obywatelska zawiesiła posła Michała Kamińskiego, za nieplanowane wystąpienia w mediach. - Myślę, że Kamiński został wybrany jako najsłabsze ogniwo obozu Ewy Kopacz, a właściwie Donalda Tuska – uważa Bielan. - Wiadomo, że Schetyna nie może uderzyć w byłą premier, bo byłaby to małostkowość. Teraz pojawia się pytanie czy Kopacz stanie w obronie swojego współpracownika, czy spuści uszy po sobie.

Siemoniak: Świat się zaczął, gdy Macierewicz przyszedł do MON

Były wicepremier i były szef MON Tomasz Siemoniak ocenił w programie #RZECZoPOLITYCE, że Antoni Macierewicz zachowuje się tak, jakby świat się zaczął, gdy przyszedł do resortu.

Antoni Macierewicz powiedział, że jednym z najważniejszych postanowień szczytu NATO w Warszawie ma być to, że w Polsce i krajach bałtyckich będą stacjonować cztery bataliony bojowe, które będą wsparciem w razie sytuacji kryzysowej.

Były wicepremier i były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak wyjaśnił w programie #RZECZoPOLITYCE, że batalionowe grupy bojowe to coś więcej niż sam batalion. - To batalion gotowy do walki - powiedział.

Dodał, że Antoni Macierewicz wyraża się nieprecyzyjnie. - Trudno sobie wyobrazić by 1000-osobowa grupa bojowa stanowiła jakąś pokaźną siłę - ocenił Tomasz Siemoniak. Podkreślił, że te plany mają przede wszystkim pokazać, że sojusznicy są obecni na terytorium Polski. - Chodzi o rotacyjną obecność. Mamy ją de facto od 2014 roku, od wybuchu konfliktu rosyjsko-ukraińskiego - powiedział Tomasz Siemoniak. Zwrócił uwagę, że do tego należy dodać tarczę antyrakietową, gdzie ma stacjonować 300 amerykańskich żołnierzy z rodzinami.

Tomasz Siemoniak poinformował, że przygotowania do szczytu NATO w Warszawie rozpoczęły się dokładnie rok temu. W czerwcu MON jeszcze pod kierownictwem Tomasza Siemoniaka przedstawił sekretarzowi generalnemu NATO założenia Polski na szczyt. - Domagaliśmy się w nich obecności sojuszników - podkreślił Tomasz Siemoniak. Dodał, że w październiku zeszłego roku sekretarz generalny przedstawił założenia na szczyt w Warszawie, które zostały przez wszystkich zaakceptowane. W lutym tego roku odbyło się kolejne spotkanie w sprawie szczytu, w którym MON reprezentował Antoni Macierewicz.

Na zarzuty ze strony ministra Macierewicza, że gdy w listopadzie jego zespół rozpoczął prace związane ze szczytem NATO, niewiele było zrobione przez poprzednią ekipę, Tomasz Siemoniak odpowiedział: - Przypomina mi to takich rosyjskich wynalazców, którzy stworzyli żarówkę, radio. Antoni Macierewicz myśli, że świat się zaczął, gdy przyszedł do resortu - ocenił Siemoniak.

Pytany z kolei o słowa PO, w której pojawiały się głosy, że ponieważ w Polsce rządzi PiS, a USA krytykują Polskę, postanowienia szczytu NATO będą mniej korzystne niż mogłyby być. - Polska otrzymuje tyle samo, co państwa bałtyckie. Nie jesteśmy ani na plus ani na minus - podkreślił Tomasz Siemoniak. - Te osiągnięcia, którymi lubi się chwalić minister Macierewicz, to są osiągnięcia z kilku poprzednich lat, tych sprzed rządów PiS - dodał. Były szef MON zwrócił też uwagę na to, że minister obrony powinien być poważną, spokojną osobą, a nie angażować się w medialne harce, jak Antoni Macierewicz.

Michał Kamiński z PO został na miesiąc zawieszony w obowiązkach, ponieważ nie informował Marcina Kierwińskiego o swoich wystąpieniach w mediach.

- Nie ma czegoś takiego jak pozwolenie na występowanie w mediach. Jest zasada taka, by powiadomić biuro prasowe PO. Ja to zrobiłem przed przyjściem do tego programu - powiedział Tomasz Siemoniak.

Dodał, że liderem niepowiadamiania biura prasowego o swoich wystąpieniach w mediach był Michał Kamiński i dlatego to on został zawieszony w obowiązkach, a nie inni posłowie, którzy raz czy dwa razy zapomnieli o wysłaniu powiadomienia.

- Powinien (Michał Kamiński - red.) powiedzieć przepraszam i tyle - powiedział Tomasz Siemoniak. Dodał, że list Michała Kamińskiego ws. zawieszenia w obowiązkach był nieadekwatny do sytuacji.

Były wicepremier poinformował, że nowy program Platformy Obywatelskiej będzie gotowy 24 września. - Trudno się go pisze, bo trzeba uwzględnić trzy perspektywy: Na przekonanie wyborców, na to, jaka Polska będzie po PiS-ie i wizja Polski na najbliższych kilkanaście-kilkadziesiąt lat, gdzie wyraźnie widać, że Polska potrzebuje nowych recept ustrojowych - powiedział Siemoniak. Podkreślił, że nowy program PO "będzie realną alternatywą na dobrą zmianę".

Gajcy: Prezydent ojcem porozumienia ws. TK

- Mówi się, że prezydent Andrzej Duda jest jednym z ojców porozumienia, które miałoby zakładać między innymi zaprzysiężenie tzw. sędziów Platformy - mówił w programie #RZECZoPOLITYCE Andrzej Gajcy, dziennikarz "Rzeczpospolitej".

Zdaniem redakcyjnego specjalisty od tematyki związanej z PiS i obozem prezydenta Andrzeja Dudy, wyraźna jest refleksja u głowy państwa. – Po tym roku prezydentury, działaniach Kancelarii Prezydenta i samego prezydenta, widać, że idzie zmiana – mówił Gajcy. – Ten wizerunek i łatka, która została przypięta prezydentowi, że jest notariuszem, pomału jest zamykany.

- Trudno sobie to wyobrazić, ale mamy pierwszy wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który przyznaje rację prezydentowi. Zobaczymy co z tym zrobi rząd, ale mamy też inne działania, bardziej zakulisowe – mówi Gajcy. – Mówi się, że prezydent Duda jest jednym z ojców tego porozumienia, które miałoby zakładać między innymi zaprzysiężenie tzw. sędziów Platformy. PiS miałby się zgodzić na publikację wyroku TK z 9 marca, na zasadzie historycznej.

Według nieoficjalnych informacji dziennikarza „Rzeczpospolitej” zawiązał się cichy sojusz między prezydentem a premier Beatą Szydło. Nie ma tygodnia, w którym oboje by nie rozmawiali o tym co się dzieje w kraju.

- Wszystkich kulisów nie znamy, ale popatrzmy na efekty. W ostatnich wywiadach prezes Jarosław Kaczyński mówi, że PiS mógłby się zgodzić na te warianty, o których wspomnieliśmy. Jeśli tak to mamy wymierne efekty tych rozmów – oceniał Gajcy.

Zdaniem dziennikarza taka współpraca może być cenna dla premier i działać na plus we wszystkich trudnych rozmowach z prezesem Kaczyńskim. Pogłębia się też dysonans między głową państwa a prezesem, co zaczęło się od 10 kwietnia. - Prezydent wzywał do pojednania, prezes mówił, że nie ma mowy, dopóki nie dojdzie do rozliczenia odpowiedzialnych za katastrofę smoleńską – mówił Gajcy.

Redakcyjny specjalista od tematyki związanej z obozem władzy odniósł się też do działania Komisji Europejskiej. - Wiele wskazuje, że dzisiaj wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans podejmie jakąś decyzję i nie będzie ona pozytywna dla rządu – uważa Gajcy.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!