Riccardi: Jan Paweł II był wrażliwy na los imigrantów

Prof. Andrea Riccardi: Bezpieczeństwo jest sprawą ważną, ale nie wolno tolerować śmierci ludzi na morzu, którzy wołają o pomoc.

Aktualizacja: 31.05.2017 22:33 Publikacja: 30.05.2017 18:28

Prof. Andrea Riccardi (na zdjęciu z kard. Kazimierzem Nyczem) podczas uroczystości przyznania tytułu

Prof. Andrea Riccardi (na zdjęciu z kard. Kazimierzem Nyczem) podczas uroczystości przyznania tytułu Człowiek Pojednania.

Foto: Fotorzepa, Wojciech Łączyński

Rz: W latach 60. XX w. jako młody człowiek wyszedł pan wraz przyjaciółmi na peryferie Rzymu do ubogich. To był początek wspólnoty Sant'Egidio, która dziś prowadzi m.in. korytarze humanitarne. Co wami kierowało?

Prof. Andrea Riccardi, historyk, założyciel wspólnoty Sant'Egidio: Ewangelia. Odkryliśmy, że jest w niej siła, która może zmienić świat. Ale najpierw trzeba pójść do tych, o których mówił Jezus. Do ludzi ubogich i wspólnie z nimi coś robić. Bardzo dobrze rozumie tę ideę papież Franciszek, który w czasie pierwszego spotkania z naszą wspólnotą powiedział, że jesteśmy 3xP: pregiera, poveri, pace (modlitwa, ubodzy, pokój). Wszystko razem i nic osobno. Odkrywamy peryferie przez ludzi, którzy są na peryferiach.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!